Przy ulicy Mickiewicza w Tarnobrzegu strażacy pomagali otworzyć drzwi do jednego z mieszkań. W środku znajdował się martwy mężczyzna, z którym nie można było wcześniej nawiązać kontaktu.
Około godz. 13 strażacy w jednym z bloków przy ul. Mickiewicza w Tarnobrzegu podjęli próbę otwarcia drzwi jednego z mieszkań. - Lokator mieszkania nie był widziany od trzech dni. Zgłoszenia dokonał zaniepokojony członek rodziny - mówi rzecznik prasowy PSP w Tarnobrzegu, bryg. Jacek Widuch.
Po otwarciu drzwi mieszkania do jego środka weszli członkowie Zespołu Ratownictwa Medycznego. Jak się okazało, w środku znajdował się około 60-letni mężczyzna. Niestety stwierdzono zgon.
Fot. Czytelnik
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz