Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy w próbkach wody pobranych do badania po przeprowadzonej dezynfekcji sieci wodociągowej zaopatrującej Staszów i okoliczne miejscowości, ciągle są śladowe ilości bakterii kałowych.
Tym samy nadal nie nadaje się ona do picia. Taki stan rzeczy, jak przyznaje burmistrz Staszowa Leszek Kopeć, potrwa prawdopodobnie do poniedziałku.
- Analizowane są kolejne próbki. Kiedy tylko ich wynik będzie zadowalający, sanepid wyda decyzję dopuszczającą wodę do spożycia. Do tego momentu kontynuować będziemy dowożenie wody, wszędzie tam, gdzie jest to potrzebne - zaznacza burmistrz.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz