Burmistrzowie, wójtowie i dyrektorzy szkół na kwarantannie. Mieli kontakt z zakażonym samorządowcem

Ponad 20 osób, w tym starosta staszowski, oraz wójtowie i burmistrzowie wszystkich gmin w powiecie, trafiło na kwarantanne. Sprawa ma związek z wykryciem zakażenia koronawirusem u Marcina Adamczyka, wójta Bogorii.

W ubiegłą środę, w starostwie powiatowym, odbyło się posiedzenie Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Dyskutowano głównie o aktualnej sytuacji epidemiologicznej i przygotowaniach na wypadek wystąpienia drugiej fali zachorowań. W spotkaniu uczestniczył m.in. starosta Józef Żółciak, a także włodarze wszystkich gmin powiatu, w tym również Marcin Adamczyk, wójt gminy Bogoria, u którego niedługo potem potwierdzono zakażenie koronawirusem.

Jak wynika z informacji zamieszczonej na portalu internetowym starostwa na posiedzeniu Zespołu Zarządzania Kryzysowego informację przekazywali również m.in. szefowa staszowskiego sanepidu Bożena Głaz, dyrektor szpitala Paweł Wojtasik, a także: naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu Grzegorz Wójcikowski, dyrektor staszowskiego LO Anna Karasińska, dyrektor Zespołu Szkół Izydor Grabowski, dyrektor Zespołu Szkół Ekonomicznych Jan Ungeheuer, dyrektor Zespołu Szkół w Połańcu Stanisław Rogala i dyr. Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej Anna Kaczmarczyk. O swoich przygotowaniach mówili także: dyrektor Zespołu Placówek Oświatowych w Bogorii Anna Niziałek i kierownik kształcenia praktycznego Bogusław Kowalcze z Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczych w Sichowie Dużym.

Wszyscy uczestnicy spotkania zostali skierowani na kwarantannę. Jak informuje starosta Józef Żółciak, dziesięciu osobom wykonano już testy na obecność koronawirusa i wszystkie pokazały wynik ujemny.

- Wymazy od kolejnych osób pobrane zostaną dziś w godzinach 14-16. Wyniki poznamy być może jeszcze w nocy. Jestem dobrej myśli - mówi J. Żółciak.

Wśród osób oczekujących na wynik jest m.in. dyrektor staszowskiego LO im. Wyszyńskiego Anna Karasińska. - Do końca tygodnia na pewno pozostanę w domu. Cała ta sytuacja nie wpływa jednak w żaden sposób na funkcjonowanie szkoły. Zdalnie koordynuję wszystkie najpilniejsze sprawy. W podobnym położeniu są zresztą wszyscy, którzy byli obecni na spotkaniu w starostwie.

więcej informacji wkrótce