Policjanci wyjaśniają okoliczności śmierci 52-letniej mieszkanki Łoniowa. Ciało kobiety zostało znalezione w jej domu, w poniedziałek, 29 listopada.
Z ustaleń sandomierskiej policji wynika, że 52-latkę żywą widziano ostatni raz poprzedniego dnia.
- W jej domu brak było śladów mogących świadczyć o włamaniu. Wstępnie wykluczono, aby do śmierci kobiety ktoś się przyczynił - powiedziała mł. asp. Paulina Kalandyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu.
Kobieta mieszkała z 39-letnim bratem. Gdy policjanci dotarli do niego, mężczyzna był nietrzeźwy. Przejawiał zachowania autoagresywne. Trafił pod opiekę lekarzy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz