Siarka Tarnobrzeg po spadku z 2 ligi będzie musiała mierzyć się z nową rzeczywistością. Wielu zawodników opuściło kadrę zespołu, pozostał natomiast trzon, do którego mają dołączyć kolejni piłkarze. W Tarnobrzegu pozostali Bartosz Sulkowski, Michał Bierzało, Igor Woś, Piotr Cichocki, Krystian Szymocha, Szymon Kaliniec, Marcel Tyl, Paweł Mróz, Jakub Jędrychowski czy też Filip Krempa.
– Są to zawodnicy, którzy tworzyli drużynę w 2. lidze i chcieliśmy ich zatrzymać. Do nich dołączymy zawodników ambitnych, którzy mają określone umiejętności i przede wszystkim byli czołowymi zawodnikami w swoich drużynach. Mają być nie tylko uzupełnieniami, lecz zwiększyć rywalizację – mówi trener Siarki Tarnobrzeg Dariusz Kantor.
Jak do tej pory klub zakontraktował Szymona Fereta, który ostatnio występował w Sokole Sieniawa. Dziś potwierdzono kolejny transfer. Do Siarki trafił znany dobrze w Tarnobrzegu Hieronim Zoch. 32-letni bramkarz występował przy Alei Niepodległości 2 w sezonach 2018/19 i 2019/20. Oprócz grania w pierwszym zespole, Zoch ma zająć się także trenowaniem bramkarzy w akademii Siarki Tarnobrzeg.
Na boiskach na Zwierzyńcu miał dziś miejsce pierwszy trening. Łącznie wzięło w nim udział 28 piłkarzy. Pojawili się zawodnicy testowani, m.in. Dorian Buczek (ostatnio AKS Busko Zdrój) czy też Jakub Mażysz (KSZO Ostrowiec Świętokrzyski).
Tarnobrzeska Siarka ma liczyć się w grze o awans. – Spadek jest trudnym momentem pod kątem wielu czynników. Sportowo drużyna przegrała i musimy pogodzić się z degradacją. Stąd też zespół potrzebuje zmian, świeżości i musimy stworzyć nowy, ambitny projekt. Jeśli chodzi o cele to Siarka ma liczyć się w 3. lidze. Poziom centralny jest dla nas – mówi prezes Siarki Tarnobrzeg Dariusz Dziedzic.
[FOTORELACJA]4488[/FOTORELACJA]
Przed naszą drużyną nie tylko cykl treningów, ale też mecze kontrolne. Oprócz zaplanowanych spotkań, doszedł jeszcze jeden sparing – z ekstraklasową Stalą Mielec.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz