Siarka Tarnobrzeg wygrała z Czarnymi Połaniec. Ostatni mecz ligowym w 2024 roku rozegrany został w niecodziennej scenerii - na wybudowanym niedawno sztucznym boisku "na Zwierzyńcu", czyli w w miejscu, gdzie zlokalizowany jest kompleks treningowy zarządzany przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Tarnobrzegu. 

[FOTORELACJA]8091[/FOTORELACJA]

Tutaj znajdziecie natomiast zdjęcia kibiców:

[FOTORELACJA]8093[/FOTORELACJA]

Mecz pomiędzy Siarką i Czarnymi to początek rundy rewanżowej rozgrywek w 3 lidze gr. IV. Rundę "jesienną" Siarkowy zakończyli na trzecim miejscu z dorobkiem 32 punktów. Lepszy bilans od tarnobrzeskich piłkarze zanotowały jedynie drużyny z Nowego Targu - 35 punkty, i Nowego Sącza - 42 punkty. Sandecja jest obecnie najlepiej punktującym zespołem spośród wszystkich grających na tym poziomie rozgrywek, w każdej z czterech grup. 

Ekipa z Połańca na półmetku sezonu uplasowała się na 13 miejscu, zgarniając w pierwszych siedemnastu meczach 20 punktów. Ten dorobek dawał jej dziewięć oczek przewagi nad pierwszą w strefie spadkowej Świdniczanką. 

Wiosną Siarka wygrała w Połańcu 4:2. Dwa gole dla Czarnych zdobył w tym meczu Bawor. Dla tarnobrzeżan dwa razy trafił Prusiński, po jednym golu zdobyli Czajkowski i Kumorek.

Gospodarze byli faworytem tego spotkania, ale na boisku nie było widać tego, że oba zespoły dzieli w tabeli aż dziesięć miejsc. 

Strzelanie w tym meczu rozpoczęli goście. W 15 minucie do bramki Siarki trafił Krystian Kardyś. Siarkowcom udało się wyrównać chwilę przed przerwą. W 43 minucie, po dośrodkowaniu Sulkowskiego, gola głową zdobył Iwao.

Po przerwie obraz gry się nie zmienił. Częściej przy piłce byli goście i wydawało się, że to oni mogą pokusić się o zdobycie zwycięskiego gola. W 84 minucie Siarce udało się jedna wykorzystać błąd bramkarza Czarnych. Po podaniu Francoisa do pustej bramki trafił Ogorzały. 

Wynik 2:1 utrzymał się do końca meczu. 

Poniżej aktualna tabela III ligi, grupy IV.