W sobotę Siarka Tarnobrzeg zmierzy się z liderem ligi [TABELA]

W sobotnie popołudnie Siarka Tarnobrzeg stanie przed jednym z najtrudniejszych wyzwań w tym sezonie. Zespół trenera Sławomira Majaka zmierzy się na wyjeździe z aktualnym liderem rozgrywek – KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski. Spotkanie zapowiada się wyjątkowo ciekawie nie tylko ze względów sportowych, ale również personalnych – obie drużyny od lat łączy wyjątkowo wiele wspólnych nazwisk, historii i emocji.

Siarka do Ostrowca jedzie podbudowana wysokim, pewnym zwycięstwem 4:0 nad Naprzodem Jędrzejów. Gole Krystiana Kardysia, Bruno Wacławka i dwukrotne trafienia Pawła Mroza pozwoliły tarnobrzeżanom wrócić na zwycięską ścieżkę i umocnić się w górnej połowie tabeli.Z kolei KSZO w ostatniej kolejce tylko zremisował bezbramkowo z Pogonią-Sokołem Lubaczów, ale mimo to utrzymał pozycję lidera z dorobkiem 25 punktów po 11 meczach. Ostrowczanie wciąż pozostają niepokonani w tym sezonie.

Trudno znaleźć w III lidze drużyny, które łączyłaby tak bogata wspólna historia jak Siarkę i KSZO. W ostatnich dekadach w obu klubach występowało ponad 30 zawodników, a ta liczba znów wzrosła przed obecnym sezonem.W kadrze KSZO znajduje się aż sześciu piłkarzy z tarnobrzeską przeszłością, z których czterech – bracia Lisowscy, Jakub Czajkowski i Łukasz Siedlecki – jeszcze kilka miesięcy temu bronili żółto-zielonych barw. Największy wpływ na grę lidera ma Dawid Lisowski, który może pochwalić się już pięcioma asystami – najwięcej w drużynie z Ostrowca.

Barwy obu klubów reprezentowali też m.in. Bartosz Waleńciak, Eryk Galara, Tomasz Persona, Radosław Sylwestrzak czy tarnobrzeski wychowanek Jakub Mażysz. W przeszłości przez Siarkę i KSZO przewinęli się również tacy piłkarze jak Krzysztof Złotek, Jakub Głaz, Adrian Gębal, Marcin Grunt i wielu innych.

Nie brakuje również wspólnych nazwisk na ławkach trenerskich. W Ostrowcu pracowali m.in. legendarny Włodzimierz Gąsior, a także obecny szkoleniowiec Siarki – Sławomir Majak, który zna realia KSZO z autopsji.

Dla gospodarzy sobotni mecz to okazja, by utrzymać fotel lidera i potwierdzić miano najrówniejszego zespołu ligi. Siarka z kolei może znacząco poprawić swoją pozycję w tabeli i zbliżyć się do czołówki – zwycięstwo w Ostrowcu byłoby wyraźnym sygnałem, że tarnobrzeżanie wracają do formy.