– Czy chcecie państwa rządzonego z Berlina czy z Moskwy? Czy chcecie, aby Polska była dalej rozkradana? Czy chcecie państwa liberalnego, państwa Tuska – pytał Jarosław Kaczyński na wiecu w Sandomierzu, wieńczącym kampanię wyborczą Prawa i Sprawiedliwości. Prezes PiS i premier Mateusz Morawiecki, namawiając do głosowania na swoją formację mówili o „szansie tysiąclecia”.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz