Zamknij

Tarnobrzeg. Ratują życie kalekich zwierząt, teraz sami potrzebują pomocy. Charytatywna zbiórka pieniędzy na walący się dach [zdjęcia]

13:15, 11.03.2021 Aktualizacja: 16:54, 28.04.2021
Skomentuj

Tarnobrzeskie Stowarzyszenie "Chrońmy Zwierzęta" zorganizowało zbiórkę pieniędzy dla domu tymczasowego dla zwierząt, którego właściciele potrzebują natychmiastowej pomocy. Dach domu pani Anny, która czynnie pomaga tarnobrzeskiemu schronisku, a jej posiadłość stanowi schronienie dla 15 podopiecznych "Machowiaków", jest w krytycznym stanie. Tylko kwestią czasu jest, kiedy zawali się strop.

Pani Anna wraz od lat współpracuje ze Schroniskiem "U Machowiaków", przyjmując w swoje progi jego czwronożnych podopiecznych, wymagających szczególnej opieki. Wraz z rodziną bezinteresownie pomaga placówce zawsze, kiedy pojawi się taka potrzeba. Zapewnia dach nad głową 11 kotom i 4 psom.

"Jest takie miejsce, które z dumą możemy nazywać naszym domem tymczasowym, miejsce, w którym ciepły kąt i dożywotnią opiekę dostają zwierzęta starsze, schorowane, takie który,m już nikt nie chce pomóc (...) Kotki z chorym sercem, bez nogi, ogonka, oka, ucha, takie idealne inaczej" - przekazują organizatorzy zbiórki na stronie zrzutki.

Zobacz także: 

- W Tarnobrzegu-Machowie powstaje magazyn "Iwoniczanki"

- U nich psiaki mają naprawdę dobrze, żyją z ludźmi w domu. Jak jest taka sytuacja, że dostajemy zwierzątko, które z jakichś przyczyn nie może być w schronisku albo nie mamy możliwości indywidualnego zajęcia się nim, pani Ania nigdy nie odmówi pomocy, mimo iż sama niewiele posiada i tej pomocy często sama potrzebuje - mówi Izabela Płudowska, prezes Stowarzyszenia "Chrońmy zwierzęta" i kierownik Schroniska "U Machowiaków".

Dają pomoc, ale sami o nic nie proszą

- Ostatnio dowiozłyśmy jej Rokiego, ponieważ zaoferowała mu domek. Przy okazji tej wizyty zauważyliśmy, że dach domu rodziny pani Anny jest w tragicznym stanie. "Pani Ania słowem nie wspomniała, że dach jest do natychmiastowej wymiany" - czytamy na portalu zrzutka.pl.

Rodzina pani Anny to bardzo skromni, pokorni ludzie, niepotrafiący prosić o pomoc. - Wystarczy pokierować i dać odrobinę nadziei, a w tych ludziach budzi się chęć do życia i walki. Ta zbiórka to jedyny sposób pomóc tej rodzinie - dodaje prezes stowarzyszenia.

Kwota, jaka została ustalona na portalu zrzutka.pl na rekonstrukcję i odbudowę dachu, to niecałe 5 000 złotych.  - Nie chcemy od razu rzucać się na głęboką wodę, dla nich każda kwota się liczy. Współpracuję z opieką społeczną, która pomaga tej rodzinie, idzie to opornie i długoterminowo, bo taki mamy trudny czas. Wiele jest do zrobienia, ale wolimy małymi kwotami realizować kolejne etapy - mówi Małgorzata Kmuk, członek zarządu stowarzyszenia.

Link do zbiórki charytatywnej na portalu zrzutka.pl

(gaw)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

JasJas

0 0

Nie mam nic przeciwko zwierzętom ale kiedy przeniosą te psy i koty z samego centrum????
To naprzeciwko szkoly muzycznej Slamlsy w centrum Trochę słabo to wygląda

17:53, 11.03.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%