Kilkadziesiąt osób zjawiło się na spotkaniu w sprawie budowy masztu telefonii komórkowej Play na osiedlu Zakrzów. Wysoka na blisko 50 metrów konstrukcja ze stacją bazową ma powstać w bezpośrednim sąsiedztwie domów mieszkalnych.
Spotkanie zorganizował Zarząd Osiedla. Zjawili się na nim mieszkańcy, prezydenci Tarnobrzega, urzędnicy magistratu, a także reprezentant sieci Play, która chce stawiać maszt.
Kwestia masztu, który ma stanąć 50-70 metrów od domów, bulwersuje mieszkańców, szczególnie, że prezydent Tarnobrzega wydał już zgodę na budowę. Jak jednak podkreślał miejski włodarz, musiał to zrobić, bo inwestor spełnił wszystkie wymogi. To, że prezydent nie miał innego wyjścia, potwierdzali obecni na sali prawnicy - mieszkańcy Zakrzowa.
Zarówno przewodniczący osiedla Bogusław Potański, jak i zabierający głos w dyskusji mieszkańcy Zakrzowa, podkreślali, że nie są przeciwnikami lokalizacji masztu na terenie osiedla. Nie chcą tylko mieć konstrukcji bezpośrednio przy domach mieszkalnych. Stąd pomysł przesunięcia go na teren Tarnobrzeskiego Parku Przemysłowo - Technologicznego. Zwolennikiem takiej lokalizacji jest też prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek, który zapewnił, że przekonuje przedstawicieli sieci Play do wyboru innego miejsca na maszt.
Reprezentujący sieć Play Paweł Antończyk wyjaśniał techniczne zależności i względy przemawiające za wyborem takiej, a nie innej lokalizacji dla stacji bazowej i masztu. Zapewnił jednak, że Play sprawdzi inne możliwe lokalizacje, nie budzące kontrowersji wśród mieszkańców.
Dyskusja, choć momentami zacięta, szczególnie, gdy zeszła na fakt pominięcia konsultacji z mieszkańcami przy wyborze miejsca na maszt i ewentualnej szkodliwości oddziaływania stacji bazowej, toczyła się w bardzo kulturalny sposób.
Do tematu wrócimy w kolejnym wydaniu "Tygodnika Nadwiślańskiego".
Chłop polski09:05, 17.11.2022
Oto Polska. To ludzie muszom się upomnieć o swoje racje a nikt wcześniej o tym w ich imieniu nie pomyślał.
Grzać z głową - prezes SM Siarkowiec o... [WYWIAD]
Montują jakieś pudełka na grzejnikach i wmawiają ludzia , że to coś mierzy. Lokatorzy boją się na nie patrzeć, a co dopiero włączyć grzejnik
Paweł
10:57, 2025-10-29
Szkło w leku podawanym w szpitalach
kto wam pisze te artykuły? "pracownicy służby zdrowia?" nie ma służby o 1999
hsah
09:47, 2025-10-29
Grzać z głową - prezes SM Siarkowiec o... [WYWIAD]
Najlepsze hasło "koszty niezależne od nas" Czemu Pan Prezes nie wspomniał o kosztach miału węglowego wykorzystywanego przez Eco Tarnobrzeg. Koszt 2 lata temu ponad 2tys za tonę netto obecnie 300 zł netto tona...
Mieszkaniec
07:40, 2025-10-29
Grzać z głową - prezes SM Siarkowiec o... [WYWIAD]
Panie Prezesie a czy urządzenia które dokonują pomiaru podlegają legalizacji przez instytucje państwowe do tego powołane ? Tak ja liczniki gazu, energii itp. Nie. Czyli o czymś to świadczy mogą liczyć jak chcą
Młody
20:56, 2025-10-28