Zamknij

Dlaczego wywóz odpadów drożeje?

12:43, 02.03.2023 . Aktualizacja: 15:13, 02.03.2023
Skomentuj

Wzrost płacy minimalnej, rosnące ceny paliwa, wzrost kosztów finansowych i zagospodarowania odpadów – to cztery główne powody, które zmusiły spółkę FCC Tarnobrzeg do wnioskowania o zmianę opłaty za odbiór odpadów. Zamiast dotychczasowych 26 zł za osobę mieszkańcy zapłacą 28 zł. To nadal będzie jedna z najniższych stawek w regionie i wzrost znacznie poniżej inflacji.

Początek roku już niestety przyzwyczaił nas do tego, że otrzymujemy informacje o kolejnych podwyżkach. Ten rok zapowiada się szczególnie ciężko ze względu na duży wzrost wszystkich kosztów utrzymania, w tym mieszkania czy domu. Jesienią, według danych GUS, statystyczna rodzina wydawała miesięcznie na prowadzenie i wyposażenie mieszkania około 1275 zł. W ciągu roku wydatki te poszły w górę o prawie 25 proc.

Choć rząd zamroził ceny prądu dla większości rodzin, cena i tak wzrośnie o 18 proc., ponieważ VAT z 5 proc. wrócił do stawki 23 proc. Również decyzje rządu spowodowały, że ogrzewanie wzrośnie nawet o 40 proc., bo zapowiadają się podwyżki kilkusetprocentowe. Ceny gazu ziemnego, zamrożone dla gospodarstw domowych, wzrosną o 23 proc., czyli o VAT. Mieszkańcy Tarnobrzega pamiętają też dobrze jesienny spór o wzrost czynszów w TTBS o prawie 50 proc.

Inflacja napędza wzrost cen

Inflacja, podwyżki cen paliw i energii dotykają jeszcze bardziej przedsiębiorstwa, które nie korzystają z tarcz ochronnych. Tymczasem inflacja jest najwyższa od ponad 25 lat. Gdyby podatek śmieciowy wzrósł o wskaźnik inflacji, za odbiór odpadów należałoby zapłacić ponad 30 zł. We wrześniu 2022 r. wskaźnik inflacji wyniósł 17,2 proc. rok do roku, w październiku 17,9 proc. Według wstępnych danych w styczniu 2023 r. ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 17,2 proc. w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku. Niestety na skutek wielu czynników zewnętrznych przyjmuje się, że inflacja w Polsce w 2023 r. może osiągnąć nawet 20 proc.

Z takimi problemami musi zmierzyć się każde przedsiębiorstwo w Polsce, także FCC Tarnobrzeg: wzrost płacy minimalnej, cen oleju napędowego, wzrost kosztów finansowych i zagospodarowania odpadów wymusiły na spółce dążenie do podniesienia opłat za wywóz . – Analizowaliśmy wiele możliwości pozostawienia ceny na tym samym poziomie, ale czynniki zewnętrzne okazały się nieubłagane. Zmiana wysokości opłat za gospodarowanie odpadami to kwestia, z którą mierzą się w tej chwili wszystkie samorządy w Polsce. Decyzja o zmianie ceny nie jest łatwa, ale nie możemy dłużej zwlekać. Uzasadniają ją szczegółowe wyliczenia, które przedstawiliśmy Urzędowi Miasta. Chcemy, aby system przetwarzania odpadów w Tarnobrzegu nadal dobrze działał – mówi Paweł Szewczyk, prezes zarządu FCC Polska.

Coraz wyższe płace

Jak w każdym przedsiębiorstwie, kluczową sprawą dla sprawnego funkcjonowania są pracownicy. Łączna liczba zatrudnionych w FCC Tarnobrzeg wynosi 76 osób, które w większości są mieszkańcami Tarnobrzega. To wykwalifikowana kadra, na którą składają się przede wszystkim dyspozytorzy, kierowcy, ładowacze, sortowacze, operatorzy wózków i maszyn – wszyscy niezbędni do sprawnego usuwania odpadów z miasta i ich zagospodarowania. Aby utrzymać zatrudnienie, konieczne jest nadążanie za wzrostem płac. Od 1 stycznia 2023 r. kwota minimalnego wynagrodzenia za pracę wzrosła do 3490 zł brutto, co oznacza wzrost o 15,9 proc. w stosunku do kwoty obowiązującej w 2022 r. Jednak od 1 lipca 2023 r. czeka nas kolejna podwyżka płacy minimalnej – do 3600 zł, czyli o 19,6 proc. w stosunku do 2022 r.

Wzrost płacy minimalnej brutto:

2020 – 2600 zł

2021 – 2800 zł

2022 – 3010 zł

2023 – 3490 zł

2023 (od VII) – 3600 zł

Na tym składniku kosztów, wpływającym istotnie na wysokość opłat za wywóz odpadów, nie możemy i nie chcemy oszczędzać. Wiemy, jak bardzo to trudna praca i zależy nam, żeby nasi pracownicy byli za nią godnie wynagradzani – mówi prezes Szewczyk.

Raty mocno wzrosły

Każdy, kto ma kredyt, wie, jak bardzo wzrosły raty. Od początku 2022 r. WIBOR wystrzelił w górę o ponad 300 proc., a w ostatnich dwóch latach – o ponad 7000 proc.

Przedsiębiorstwa posiłkują się kredytami na inwestycje czy leasingiem na maszyny lub pojazdy. W zeszłym roku spółka FCC Tarnobrzeg za ponad 3 mln zł wykonała zabudowę placu dojrzewania (II faza procesu kompostowania), zamontowała instalację wentylacji i oczyszczania powietrza w halach oraz magazynach za prawie milion zł. Do tego pozyskała kilka specjalistycznych pojazdów ciężarowych od odbioru odpadów. Wyższe raty stają się więc dużym obciążeniem dla spółki.

Ceny paliwa mają również kluczowe znaczenie dla kosztów wykonania umowy wywozu odpadów. Jak wyglądała sytuacja na stacjach paliw od wybuchu wojny w Ukrainie, wie każdy kierowca. Diesel na niektórych stacjach zbliżał się nawet do 10 zł za litr. Tymczasem w FCC paliwo niezbędne jest nie tylko do transportu odpadów, ale wykorzystywane jest również przez maszyny i urządzenia pracujące na instalacji do przetwarzania odpadów. Łączna ilość paliwa wykorzystanego na instalacji w 2022 r. wyniosła ponad 100 tys. litrów oleju napędowego. W styczniu 2022 r. spółka płaciła za paliwo ok. 40 tys. zł, a w listopadzie już ok. 60 tys. zł.

Ze znaczącym wzrostem cen paliwa ma związek także większy niż planowano wzrost kosztów zagospodarowania odpadów. Chodzi również o koszt dowozu tych odpadów do instalacji zewnętrznych, które powstają już po selekcji i przetworzeniu ich w FCC, ale także rosnące koszty np. ich utylizacji.

Taniej niż u innych

Te wszystkie czynniki zmuszają gminy do trudnej decyzji o zmianie stawek za wywóz odpadów. Zobaczmy, jak kształtują się ceny w różnych miastach w Polsce za odbiór śmieci segregowanych za jedną osobę:

Świerklaniec – 39 zł

Ruda Śląska – 37 zł

Chorzów – 34,90 zł

Rybnik – 33 zł

Bytom – 30 zł

W rejonie Tarnobrzega ceny wyglądają następująco:

Sanok – 39 zł

Jasło – 35 zł

Przemyśl – 33 zł

Nowa Dęba – 32 zł

Rzeszów – 32 zł

Sandomierz – 30 zł

Jarosław – 29,00 zł

Lubaczów – 28,00 zł

Tarnobrzeg – 28 zł

Warto dodać, że zmieniona stawka za wywóz odpadów jest niższa niż w wielu sąsiednich miastach. Co istotne , FCC Tarnobrzeg ma w planach budowę nowej instalacji detekcji i gaszenia pożarów, modernizację instalacji do przetwarzania biologicznego, budowę boksów zadaszonych, zakup klimatyzacji kabiny sortowniczej, rozbudowę oświetlenia zewnętrznego. Łącznie te inwestycje pochłoną ok. 7 mln zł. Naszym celem jest bowiem utrzymanie jak najwyższej jakości świadczonych dla miasta i mieszkańców usług, a także dbanie o środowisko oraz naszych pracowników – zapewnia prezes Paweł Szewczyk.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

Co wy bredzicieCo wy bredzicie

0 0

Stalowa wola 13 zł,proszę dopisać 01:16, 03.03.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

asas

0 0

Proszę sprawdzić i napisać ile płacą w sąsiednich miastach;Mielec,Stalowa Wola? 12:55, 04.03.2023

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

..

0 0

25zł 16:47, 08.03.2023


0%