Na konferencję złożyły się wykłady "Odkrycie złóż siarki i powstanie Tarnobrzeskiego Zagłębia Siarkowego" Beaty Kotasiak - Wójcik, kierownik Muzeum Polskiego Przemysłu Siarkowego, "Fauna i flora terenów pokopalnianych" Janusza Wepsięcia z Regionalnego Centrum Natura 2000 w Tarnobrzegu oraz "Dlaczego Serbinów w Tarnobrzegu" tarnobrzeskiego nauczyciela Filipa Materkowskiego. Można z nich było dowiedzieć się dużo zarówno o historii polskiego przemysłu siarkowego i jego wpływie na rozwój Tarnobrzega, jak i o dniu dzisiejszym - cudzie ekologii, czyli rekultywacji terenów pogórniczych, która sprawiła, że tereny jeszcze niedawno całkowicie zdegradowane są dziś przyrodniczymi enklawami pełnymi rzadkich gatunków zwierząt i roślin.
Konferencja w tarnobrzeskim zamku była też okazją do podsumowania licznych konkursów zorganizowanych w trakcie roku - fotograficznego, plastycznego, literackiego, itd. Ich laureaci otrzymali pamiątkowe dyplomy, upominki i medale z, jakżeby inaczej, siarki. Uhonorowano także nauczycieli, których podopieczni wzięli aktywny udział w rocznicowych wydarzeniach
Podczas imprezy wręczono także jedyne w swoim rodzaju wyróżnienia. Dwójka uczniów tarnobrzeskich szkół - Liliana Błasiak ze Szkoły Podstawowej nr 3 i Patryk Wilk ze Szkoły Podstawowej nr 10 - została uhonorowana tytułami "Krzewiciel dobrych obyczajów". To docenienie ich wyjątkowej postawy, świetnych wyników w nauce i szeroko prowadzonej działalności pozaszkolnej - wolontariatów, itd. Sam tytuł, to nawiązanie do słów legendarnego wójta Dzikowa Jana Słomki, wyrytych na pamiątkowej ławeczce mu poświęconej, mówiących o tym, że "największym skarbem człowieka są dobre obyczaje". Zwycięzców uhonorowała Jolanta Kret, prawnuczka Jana Słomki i szefowa Fundacji "Serce Lasowiackie" im. Barbary i Franciszka Mortków oraz Zbigniew Buczek, były dyrektor Kopalni Siarki w Machowie i wiceprzewodniczący komitetu organizacyjnego "Roku Siarkowców" w Tarnobrzegu.
[FOTORELACJA]5229[/FOTORELACJA]
Konferencję zakończył pokaz artystyczny w wykonaniu uczniów szkół katolickich w Tarnobrzegu.
0 0
Ta sala nie jest przystosowana do wyświetlania obrazu na ekranie. Nie dość, że okna nie są przysłaniane zasłonami to jeszcze lampy świecą.