Ubiegający się o urząd prezydenta Tarnobrzega Łukasz Nowak na konferencji prasowej w parku dzikowskim zaprezentował swój "kontrakt z mieszkańcami Tarnobrzega". Składa się na niego 9 punktów.

[FOTORELACJA]6309[/FOTORELACJA]

– Pierwszy punkt – jako prezydent będę podejmował ważne decyzje samodzielnie. Po konsultacji z wami, mieszkańcami, z moimi współpracownikami, radnymi, przewodniczącymi osiedli. Nikt nie będzie mną sterował z tylnego siedzenia. Będę konsultował wszystkie najważniejsze sprawy w mieście, nikt za waszymi plecami, bez konsultacji z wami nie postawi na przykład masztu, nie wybuduje spalarni, nie będzie próbował zorganizować wam najbliższej przestrzeni w mieście bez waszej wiedzy i bez konsultacji z wami, tak jak na przykład planowano to na osiedlu „Przywiśle” – zadeklarował Ł. Nowak zwracając się do mieszkańców.

Kandydat omówił po kolei każdy z 9 punktów „kontraktu”, mówiących m.in. o równym traktowaniu stowarzyszeń i organizacji, radnych i przewodniczących osiedli, a także o tym, że nie będzie umarzania podatków wybranym. Kolejne punkty mówiły też o „końcu realizacji bubli i nieprzeanalizowanych projektów”.

– Interes miasta i mieszkańców zawsze będzie dla mnie jedynym kryterium którym będę się kierował w momencie, w którym obejmę urząd prezydenta miasta Tarnobrzega – stwierdził Łukasz Nowak, deklarując także inny sposób prowadzenia remontów w mieście („Żadnych rozkopanych ulic i chodników pozostawionych bez prac na wiele tygodni”). Zapowiedział też wsparcie dla placówek oświatowych w mieście, przywrócenie właściwej rangi budżetowi obywatelskiemu i to, że „w swojej pracy skupi się na rozwiązywaniu najważniejszych problemów mieszkańców, a nie na nieustannym brylowaniu w mediach i na imprezach”.

[ZT]210769[/ZT]

Po zaprezentowaniu „kontraktu z mieszkańcami Tarnobrzega” Łukasz Nowak złożył podpis na tabliczce z ich treścią. Kandydat odniósł się też do przebiegu kampanii wyborczej.

– Od ogłoszenia wyników zaczęły się dziać bardzo dziwne rzeczy. Pojawiła się fala hejtu, sztabowcy, najprawdopodobniej mojego kontrkandydata, pracują bardzo mocno. Zniżają się do najniższych możliwych poziomów. Ale ten hejt mnie nie zniszczy, ten hejt mnie tylko buduje. Idę do przodu, walczę dla was i o lepszy Tarnobrzeg – stwierdził Ł. Nowak, jednocześnie obiecują, że nie będzie uczestniczył w polaryzowaniu mieszkańców.

Łukasz Nowak w wyborach startuje z własnego komitetu, ma także poparcie Prawa i Sprawiedliwości. W I turze wyborów prezydenckich, w których startowało 7 kandydatów zajął 2 miejsce. Głos oddało na niego 5040 osób, czyli 28,94 proc. głosujących (I turę wygrał urzędujący prezydent Dariusz Bożek, którego poparło 5712 wyborców (32,79 proc.). W wyborach do Rady Miasta, równoległych do wyborów prezydenckich Łukasz Nowak otrzymał 853 głosy - najwięcej spośród wszystkich kandydatów.