Od listopada 2022 roku kierowcy mogą korzystać z obwodnicy Tarnobrzega. Obok niej powstała droga awaryjna, a z niej wiele zjazdów do lasu, często jeden obok drugiego. Do czego one mają służyć?
[FOTORELACJA]7397[/FOTORELACJA]
Zjazdy, o których mowa, można zaobserwować na odcinku od ronda ze skrzyżowaniem z ul. Marii Skłodowskiej-Curie do osiedla Sobów. Są one wykonane jeden obok drugiego, co zastanawia mieszkańców.
– Przecież to wygląda śmiesznie. Nie dość, że te zjazdy wręcz nakładają się na siebie, to prowadzą pomiędzy drzewa lasu zwierzynieckiego. Zastanawiające jest, czemu ta droga została tak wykonana – pyta nas czytelnik.
W Urzędzie Miasta usłyszeliśmy, że "mnogość" zjazdów z drogi serwisowej ma związek z dużą ilością wąskich działek, które z nią sąsiadują (co można zobaczyć w załączonej mapie).
– Zgodnie z prawem każdy posiadacz gruntu powinien mieć dostęp z drogi publicznej do swojej działki, w szczególności w wypadku, gdy ten dostęp miał uprzednio. Granice działek przypadają w taki sposób, że te zjazdy do działek są czasami bardzo blisko siebie – tłumaczy Katarzyna Knap-Sawicka, rzecznik Urzędu Miasta Tarnobrzega.
1 1
Jak to do czego mają służyć _ na grzyby 🥶
1 0
ciekawa rzecz. Przed budową obwodnicy tam był tylko las więc rzekomi właściciela działek tez nie mieli możliwości dojazdu więc dziwne tłumaczenie. Niech lepiej urzędasy przyznają że działki w tych miejscach zostały sprzedane wraz z inwestycja obwodnicy a Zwierzyniec jest przygotowywany pod deweloperkę