Zamknij

Zachowujący się w sposób budzący obawy mężczyzna próbował wedrzeć się do Szkoły Podstawowej nr 10 w Tarnobrzegu

10:15, 24.09.2024 . Aktualizacja: 12:24, 25.09.2024
Skomentuj
reo

W poniedziałek, 23 września, w Szkole Podstawowej nr 10 w Tarnobrzegu, miał miejsce potencjalnie bardzo groźny incydent. Na teren szkoły usiłował wtargnąć zachowujący się irracjonalnie mężczyzna. Na szczęście został powstrzymany przez pracowników szkoły.

– To było w okolicy południa. Mężczyzna zachowujący się w sposób budzący najwyższe zaniepokojenie pojawił się w wejściu do budynku szkoły. Natychmiast zareagował nasz woźny, który zatrzymał go. Ponieważ mimo tego ten człowiek usilnie próbował przedostać się dalej, interweniowałem ja, kilku nauczycieli i pracowników technicznych. Równolegle wezwano policję, która zareagowała błyskawicznie i bardzo profesjonalnie. Po przyjeździe patrolu przekazaliśmy intruza w ręce policjantów. Podkreślam, ten człowiek nie przedostał się na teren szkoły, żaden z uczniów nie był w tej sytuacji narażony na jakiekolwiek niebezpieczeństwo – mówi Paweł Paradowski, dyrektor SP 10 w Tarnobrzegu.

Incydent przy wejściu do tarnobrzeskiej szkoły potwierdza policja.

– Informację o człowieku usiłującym wtargnąć na teren szkoły otrzymaliśmy o godzinie 12.13. Na miejsce natychmiast został skierowany najbliższy patrol. Po przejęciu mężczyzny z rąk pracowników szkoły policjanci ustalili, że 45-latek znajduje się pod stałą opieką lekarską. Nie wiadomo czemu próbował wejść na teren szkoły. Mężczyzna został przekazany wezwanym na miejsce ratownikom medycznym i przewieziony do szpitala – mówi podinspektor Beata Jędrzejewska – Wrona, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu.

Po incydencie przy wejściu do „Dziesiątki” natychmiast pojawiły się coraz to bardziej dramatyczne plotki – o tym, że był to atak nożownika, że intruz wtargnął do jednej z klas, że ranił któregoś z uczniów.

– Kategorycznie to dementuję. Jak mówiłem, zatrzymaliśmy tego człowieka w wejściu do budynku i nie pozwoliliśmy mu przedostać się na teren szkoły. Nie był to także żaden „atak nożownika”. Intruz zachowywał się w sposób budzący najwyższe zaniepokojenie, ale nie groził żadnym niebezpiecznym narzędziem – podkreśla Paweł Paradowski, dyrektor szkoły.

Incydent będzie miał reperkusje. Od wtorku, 24 września, Szkoła Podstawowa nr 10 będzie zamknięta dla osób postronnych.

– Podjąłem decyzję, że wzorem wielu innych szkół w regionie, szkoła będzie zamknięta na klucz. Wpuszczane będą tylko dzieci, pracownicy oraz osoby, które są umówione z nauczycielem. Nie będzie możliwe oczekiwanie na dzieci przy portierni. Wpuszczane będą także osoby udające się do sekretariatu lub gabinetu dentystycznego, nie będzie im jednak wolno przebywać w innych miejscach poza tymi wymienionymi powyżej – informuje dyrektor Paweł Paradowski, prosząc o zrozumienie, bo „chodzi o dobro dzieci i pracowników szkoły”.

[ZT]215664[/ZT]

Informacja o nowych zasadach obowiązujących w SP 10 została przesłana drogą mailową do rodziców uczniów.

– Już instalujemy dodatkowe zabezpieczenia. Bezpieczeństwo dzieci jest dla nas najważniejsze – mówi P. Paradowski.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

JaJa

2 0

Ten sam człowiek z czego się dowiedziałem cztery godz później wszedł mi pod biedronka na dworcu do auta na tylne siedzenie i nie chciał wyjść musiała interweniować policja i siła go wyciągnęli pytanie brzmi to co uciekł z oddziału ?? To tak szybko się takiego gościa wypuszcza że szpitala bo nie wiem ... 14:21, 24.09.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Pełna zgodaPełna zgoda

2 0

Decyzja derektora szkoły jedynie słuszna. Świrków nie brakuje. Nie idźmy drogą amerykańskich bandziorów wchodzących na teren szkół w USA i mordujących dzieci !!! 19:37, 24.09.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%