Dla 44-letniego Adama Rębisza jest to powrót do Rady Miasta, w której zasiadał w poprzedniej kadencji. W ostatnich wyborach samorządowych startował z listy "prezydenckiego" Komitetu Wyborczego Wyborców Dariusza Bożka "Razem dla Tarnobrzega".
Kandydował w okręgu nr 1, obejmującym swoim zasięgiem osiedle Serbinów. Mając 3 miejsce na liście (liderem listy był prezydent Dariusz Bożek) zdobył 253 głosy, co dało mu drugi wynik na liście, ale nie zapewniło mandatu radnego.
Sytuacja zmieniła się w lipcu br. Były prezydent Dariusz Bożek został dyrektorem tarnobrzeskiej delegatury Podkarpackiego Kuratorium Oświaty w Rzeszowie. Oznaczało to automatyczne wstąpienie do korpusu służby cywilnej, co z kolei wykluczało sprawowanie mandatu radnego. W tej sytuacji D. Bożek zrezygnował z bycia radnym.
W sytuacji powstania wakatu w Radzie Miasta, na zwolnione przez rezygnującego radnego miejsce wchodzi z automatu kolejna osoba, która na danej liście zdobyła największą ilość głosów (jeżeli wyrazi na to zgodę). W przypadku mandatu D. Bożka był to Adam Rębisz.
Procedury związane z wygaszaniem mandatu D. Bożka przedłużyły się, nałożyła się na to przerwa wakacyjna, dlatego zaprzysiężenie radnego A. Rębisza nastąpiło dopiero na wrześniowej sesji RM.
7 1
Stale te same twarze. A gdzie młodzi?
0 0
Adam ma niestety wąskie spojrzenie na świat obawiam sie że znowu skonczy sie na decyzjach sterowanych.
0 0
TEGO POWINNI UCZYĆ W SZKOLE ... SPADANIA NA 4 ŁAPY A NIE JAKIEJŚ TAM FIZYKI ALBO MATEMATYKI