Noszenie maseczek na ustach i nosie to dziś obowiązek. Do wyboru mamy coraz więcej modnych wzorów i kolorów. Co jednak w sytuacji gdy w czasie pandemii bierzemy ślub? Tutaj z pomocą przychodzi Fundacja Artystyczna GA MON na czele z Justyną Wesołowską.
Fundacja Artystyczna GA MON wychodzi naprzeciw przyszłym parom młodym i szyje maseczki ślubne.
- Pomysł narodził się podczas zaślubin mojej znajomej, gdzie pani młoda miała przepiękną suknię, natomiast maseczka pozostawiała wiele do życzenia - wspomina pani Justyna i dodaje, że zapotrzebowanie na tego typu produkty jest ogromne. W końcu każda panna młoda w dniu swojego ślubu chce wyglądać wyjątkowo.
Fundacja GA MON tworzy maski inne niż ogólnodostępne. W pracowni Justyny Wesołowskiej znajdziemy maseczki, które z łatwością dopasujemy do wybranej stylizacji - z motywem kwiatów, folkloru, koronki i cekinów.
- Na życzenie klientki uszyjemy maseczkę, która idealnie wpasuje się we wzór i kolor sukni ślubnej przyszłej panny młodej - mówi Justyna Wesołowska.
0 0
Nie rozumiecie ze schodzicie na psy pisząc brednie ludzie zaczynaja sie z was śmiać