Nieznany wcześniej tunel z zamku Baranów Sandomierski w kierunku rzeki Babulówki został odkryty przez ekipę budującą drogę w baranowskim parku. To może być potwierdzenie starej legendy o tunelu łączącym Mielec, Baranów Sandomierski z Sandomierzem i Krzyżtoporem.
Zamek w Baranowie Sandomierski został wzniesiony pod koniec XVI wieku w miejscu średniowiecznego, obronnego dworu rycerskiego. To z rycerskich dziejów wywodzą się legendy o tajnych, podziemnych tunelach, które miały łączyć najważniejsze grody i zamki położone w dolinie Wisły i Wisłoki.
W parku przy magnackiej rezydencji w Baranowie Sandomierskim trwa obecnie modernizacja układu dróg wewnętrznych. Stary, ułożony wiele lat temu asfalt jest zrywany. Przy realizacji robót w sąsiedztwie samego zamku doszło do niespodziewanego odkrycia. Osunęła się dawna podbudowa drogi i odsłoniła nieznane wejście do podziemnego tunelu. Ten zdaje się prowadzić z zamku w kierunku płynącej w sąsiedztwie rzeki Babulówki.
Po wstępnych oględzinach wyłom w tunelu został zabezpieczony, a plan inwestycji drogowej zostanie tak zmodyfikowany, by w przyszłości umożliwiał dostęp do tunelu i jego eksplorację.
Kierunek, w którym prowadzą odkryte lochy, jest niespodzianką. Ale nie sensacją. Przywołane zostały stare legendy, znane z kilku miejscowości położonych nad Wisłą i Wisłoką.
Mowa tutaj o Przecławiu, Rzemieniu i Mielcu – czyli dawnych rycerskich grodach zlokalizowanych nad Wisłoką. Rycerski zamek najlepiej zachował się w Rzemieniu. W Przecławiu w miejscu rzekomej warowni stoi pałac, w Mielcu po siedzibie hetmańskiej rodziny Mieleckich na wzgórzu nad Wisłoką nie ma śladu.
Opowieści, dotychczas traktowane przez historyków jako anegdoty, wskazują na podziemne przejście, a nawet tunel umożliwiający przejazd konno, który miał ciągnąć się od Rzemienia po Baranów Sandomierski i pod Wisłą do Sandomierza i Krzyżtoporu.
Pod baranowskim zamkiem istnieją dobrze zachowane podziemia, podobnie jak pod starą zabudową Sandomierza i ruinami potężnego zamku Krzyżtopór w świętokrzyskim Ujeździe.
Dotychczas brakowało dowodów na podziemne połączenie tworzące w istocie sieć współpracujących ze sobą zamków czy warowni. Przypadkowo wykopany tunel prowadzący z rezydencji w Baranowie w kierunku rzeki Babulówki, czyli faktycznie w stronę Mielca, te legendy mocno uwiarygadnia.
tak trzymac09:22, 01.04.2023
to pismo potrafi zrobic sensacje nawet z myszej dziury
2 0
Prima aprilis...