Zatem oficjalnie dementujemy. W Szydłowie nie spodziewają się w tym roku wizyty Anthony'ego Hopkinsa. Nie zostało również wystosowane oficjalne zaproszenie dla aktora na jubileuszowe Święto Śliwki. To żart, który przygotowaliśmy w porozumieniu z burmistrzem Andrzejem Tuzem i Piotrem Walczakiem, odpowiadającym za kwestie promocji gminy. Dziękujemy!
W tym miejscu warto jednak dodać, że w kultowym "Milczeniu owiec" rzeczywiście zagrał aktor urodzony w Szydłowie. Być może więc fakt ten zaowocuje kiedyś pomysłami na ubogacenie turystycznej ofert polskiego Carcassonne.
Drugi tegoroczny żart dotyczył odkrycia przy Zamku w Baranowie Sandomierskim. O tym przeczytacie tutaj:
[ZT]201888[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz