Władze Szydłowa zdecydowały o sprzedaży drewnianych kramów, które od blisko 10 lat ustawione są wzdłuż średniowiecznych murów na dziedzińcu Zamku Królewskiego.
Siedem pokaźnych rozmiarów stoisk handlowych czeka na nowego właściciela. Piotr Walczak z Urzędu Miasta w Szydłowie tłumaczy dlaczego samorząd z nich rezygnuje: - Doszliśmy do wniosku, że nie dodają uroku placowi zamkowemu, poza tym wykorzystywaliśmy je tylko raz w roku, przy okazji święta śliwki. Teraz wystawcy na święcie śliwki będą się prezentować w rozkładanych namiotach błyskawicznych, a średniowieczne mury dzięki temu odsłonimy na całej długości.
Fot. R. Staszewski
Drewniane kramy wykorzystywane były tylko raz w roku - podczas szydłowskiego Święta Śliwki.
| Zobacz także: - Odeszli w minionym roku - pow. sandomierski, staszowski, opatowski - Koronawirus - ponad 500 nowych przypadków w Świętokrzyskiem. Dobowy raport |
0
0
0
0
0
0
0 0
co ma gazeta z tarnobrzegu wspolnego z szydlowem? przeciez to inne wojewodztwo 08:22, 04.11.2020