Zamknij

Stalowa Wola/ Śledztwo ws. dwóch ciał - prokuratura czeka na kompleksową opinię biegłych

14:41, 31.01.2023 Aktualizacja: 14:49, 31.01.2023
Skomentuj

Chodzi o ciała kobiety i mężczyzny znalezione w październiku 2022 r. w domu przy ulicy Brandwickiej w Stalowej Woli - 58-letniej Mariam T. obywatelki Armenii z kartą stałego pobytu w Polsce oraz 48-letniego Aszota N. obywatela Polski, urodzonego w Azerbejdżanie. Na ciele kobiety stwierdzono kilkanaście ran kłutych i ciętych na szyi i twarzy, zaś u mężczyzny ranę postrzałową skroni. Byli dalekimi kuzynami.

Prokuratura Rejonowa w Stalowej Woli prowadząca śledztwo dot. dwóch ciał: mężczyzny i kobiety, znalezionych w jednym z domów w tym mieście, czeka na kompleksową opinię biegłych, m.in. z zakresu balistyki. Na obecną chwilę nie ma dowodów na udział osób trzecich w śmierci ofiar - informuje prokuratura.

Jak poinformował we wtorek PAP szef Prokuratury Rejonowej w Stalowej Woli prok. Adam Cierpiatka, prokuratura obecnie czeka na kompleksową opinię biegłych dotyczącą zabezpieczonej na miejscu broni oraz pocisku wyjętego z czaszki mężczyzny. Chodzi o opinię m.in. z zakresu biologii, daktyloskopii śladów znalezionych na łusce pocisku i z zakresu balistyki broni.

"Czekamy na poszerzoną opinię z zakresu badań balistycznych zabezpieczonej na miejscu broni palnej oraz pocisku, m.in. śladów linii papilarnych na łusce pocisku, śladów biologicznych na broni, śladów prochu na ręce mężczyzny i na broni" - dodał prok. Cierpiatka.

Dopytywany o termin nadejścia opinii odpowiedział, że prokurator prowadzący śledztwo spodziewa się jej w "najbliższym czasie przewidzianym dla tego typu spraw". Zapewnił, że prokurator cały czas monitoruje sprawę.

Wyjaśnił, że chodzi łącznie o siedem opinii, które muszą być wykonane w odpowiedniej kolejności przez biegłych, aby nie zniszczyć śladów potrzebnych do wykonania kolejnych badań. I właśnie m.in. stąd wydłużony jest czas oczekiwania na opinie.

"Mam nadzieję, że do końca marca uda nam się uzyskać potrzebne opinie" - wyraził nadzieję prok. Cierpiatka.

Zaznaczył jednocześnie, że dotychczas zgromadzony w sprawie materiał dowodowy oraz opinie biegłych "nie wskazują na udział osób trzecich w śmierci obu ofiar".

I podkreślił, że śledztwo jest prowadzone "w sprawie", a nie "przeciwko", to znaczy, że nikt na razie nie jest podejrzany.

Przypomniał też, że w śledztwie na razie nie są wykluczone żadne hipotezy, a pod uwagę są brane wszelkie możliwe scenariusze, choć wiodącym jest wątek tzw. samobójstwa rozszerzonego.

Ciała Miriam i Aszota znalazła w połowie października 2022 r. córka kobiety, która rano przyszła z wizytą. Mężczyzna i kobieta byli dalekimi kuzynami.

Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci kobiety było wykrwawienie się na skutek ran ciętych i kłutych twarzy i szyi, a mężczyzny - rana postrzałowa w skroń. (PAP)

autorka: Agnieszka Pipała

api/ akub/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%