Tarnobrzescy policjanci otrzymali w niedzielę, 21 marca, przed południem, zgłoszenie dotyczące łamania obostrzeń sanitarnych. Chodziło o mszę świętą w kościele pod wezwaniem Świętej Barbary w Tarnobrzegu. Według zgłaszającej osoby, w liturgii w świątyni uczestniczyło zbyt wielu wiernych i nie przestrzegano zasad dystansu społecznego.
- Na miejsce udał się patrol. Policjanci sprawdzili sytuację w kościele. Informacja o zbyt dużej ilości ludzi na mszy św. się nie potwierdziła. Wierni zajmowali co drugie miejsce, zgodnie z zasadami zachowania dystansu społecznego - powiedziała "Tygodnikowi Nadwiślańskiemu" podinspektor Beata Jędrzejewska - Wrona, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Tarnobrzegu.
Zgłoszenie dotyczące zbyt wielu wiernych w kościele, to pierwszy taki przypadek w 2021 r., w Tarnobrzegu i w powiecie tarnobrzeskim.
- Mieliśmy takie zgłoszenie niemal równo rok temu, w marcu 2020 r. Dotyczyło to kościoła na osiedlu Miechocin. Zgłaszający poinformował wtedy o możliwym przekroczenia dozwolonej liczby osób w świątyni już po mszy. Nie można więc było zweryfikować tej informacji. W tej sytuacji policjanci ograniczyli się do przypomnienia proboszczowi o konieczności stosowania się do obowiązujących obostrzeń - mówi B. Jędrzejewska - Wrona.
niezadowolony12:59, 21.03.2021
Ja zgłoszę Policji, jeśli będzie za dużo ludzi w markecie spożywczym, klienci lub obsługa, nie będą mieć założonych masek lub pod nosem, pod brodą. Jeśli będą stać w kolejce do kasy jeden tuż za drugim.
Szlak mnie trafia jak to widzę.Potem się dziwią, że jest wzrost zachorowań i wprowadza się obostrzenia.
Sabina16:34, 21.03.2021
No i bardzo dobrze!
A co to księża? To znowu nadzwyczajna kasta ludzi?
Nie ma, że boli, są zasady to trzeba ich przestrzegać.
Ludzie tracą prace przez pandemie, nie mogą związać końca z końcem, a księża tylko patrzą się znowu na nachapać, ich limity nie obowiązują. Przychodź i dej i dej. Potem jak ktoś zachoruje to przecież taki cwaniak się nie zaopiekuje chorym a jeszcze powie 'była dyspensa to po coś przychodził". Tym bardziej, że większość to przecież ludzie starsi. . Omamiani przez niektórych "księży" teoriami, że w kościele wirusa nie ma.
Biskup też cwaniakował, dopóki się sam nie zaraził.
Z tym że Wam prości ludzie, jeśli się zarazicie i będą komplikacje nikt nie zaoferuje takiej pomocy i lekarzy jak będą mieć biskupi i no i najczcigodniejsi księża. Nie łudźcie się.
Tygodnik to chyba tez już nie ma o czym pisać. Aaaafera bo ktoś poskarżył na KSIĘDZA.
Niech się WSZYSCY poczuwają do odpowiedzialności.
Mariusz16:36, 21.03.2021
Święta racja!
marta10:16, 22.03.2021
Mam takie pytanie- ile dajesz Ty na składkę? Najwięcej mają do gadania ci co nic nie dają i nie chodzą do koscioła.
Dopóki jest jeszcze Eucharystia to jest szansa prosić Boga o miłosierdzie dla "zgniłych" ludzi
Marek10:38, 22.03.2021
Ale czy księża, których tak się czepiasz, każą Tobie albo wiernym iść do kościoła? Kościół to nie jest prywatna własność księdza i każdy wierny ma do niego wstęp na własną odpowiedzialność.
ateista14:11, 24.03.2021
Sama prawda. Szkoda, że Boga nie ma. Nieba nie ma. Piekło jest na ziemi.
Mariusz16:37, 21.03.2021
Święta racja!
Anka22:37, 21.03.2021
W kościele też handlują barankami, palmami, przy kramiku tłum jeden na drugim, a sprzedająca oczywiście bez maseczki, bo po co?
Zorro08:36, 22.03.2021
Po pińcset złociszy mandatu za nieprzestrzeganie zasad bezpieczeństwa i państwo będzie bogate. Będzie na uzbrojenie, na szpitale, szkoły etc.
gość10:19, 22.03.2021
wy to się od Chrześcijan i ich Świątyń odspawajcie pilnujcie siebie i waszych dusz i ciał
Lidka10:59, 23.03.2021
Tak to jest prawie w każdym kościele. Nieraz się trafi dobry ksiądz co wytłumaczy ludziom, że są limity i że trzeba odstęp i ręce dezynfekować i że można komunię na rękę. To jest pasterz. Nie naraża owiec. Ale niestety w większości jest "po staremu" im więcej ludzi tym lepiej, bo więcej $$$. Mamona się musi zgadzać. Straszne to i przykre.
Ada19:00, 25.03.2021
Komentarze nie na temat, nawet nie doczytaliście tekstu (no, może nagłówek tak). DONOS był zwykłą złośliwością, bo ludzie zachowali dystans.
0 0
Dokładnie, zwłaszcza w Biedronce. Nie dość, że klienci tego nie przestrzegają, to obsługa również, a do tego jeszcze nie zwracają ludziom uwagi.
0 0
Hahaha judasze sami pomagają wprowadzać reżim już policja mądrzejsza od tych covidiotow