W piątek, 26 marca, około godziny 14., przechodniów w centrum Tarnobrzega zelektryzował widok śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego lądującego na dużym trawniku obok jednego z marketów przy ul. Sikorskiego.
Śmigłowiec przyleciał do Tarnobrzega w trybie nagłym. Lądował na trawniku przy ul. Sikorskiego bez zorganizowania tam nawet prowizorycznego lądowiska przez strażaków, którzy zazwyczaj są proszeni o pomoc w takiej sytuacji.
Nagranie ze startu helikoptera: Zobacz start śmigłowca LPR z centrum Tarnobrzega
- Dostaliśmy tylko prośbę o zabezpieczenie startu śmigłowca. Lądował sam, bez naszego udziału - powiedział "Tygodnikowi Nadwiślańskiemu" mł. brygadier Jacek Widuch, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tarnobrzegu.
Nieoficjalnie, ekipa medyczna przyleciała śmigłowcem do chorej osoby mieszkającej blisko miejsca lądowania.
djasiek57316:57, 26.03.2021
Ale sensacja.. Ja pier...lę.. Toż to tak,, jakby sam żoliborski flejtuch przyleciał do Tarnobrzega. Ha,ha,ha
meritum17:53, 26.03.2021
No i okazuje sie ze nie jest potrzebne specjalne lądowisko dla helikopterów .Nie rozumie wiec skąd ten lament przy tworzeniu SOR-ow.Trzeba wywalić kilka milionów na lądowisko aby istniał SOR a tym czasem jak widać można lądować na parkingu.
Kosmonauta19:29, 26.03.2021
W tym miejscu powinno być zrobione lądowisko minimalnym kosztem. No i oczywiście drzewa trzeba wyciąć.
0 0
nie żoliborski, to był berliński flejtuch taki rudy z platformy ubywatelskiej