Do groźnego zdarzenia doszło ok. godz. 10.30 na drodze krajowej nr 9 w Opatowie.
Jak poinformowała Katarzyna Czesna-Wójcik, oficer prasowy opatowskiej policji, 68-letni mieszkaniec Ostrowca Świętokrzyskiego jadący Toyotą Yaris, nie dostosował prędkości do panujących warunków, w wyniku czego jego auto wypadło z jezdni do przydrożnego rowu, uderzyło w drzewo, a następnie dachowało. Kierowca auta był trzeźwy. On i pasażerka toyoty trafili do szpitala. Ruch w miejscu zdarzenia odbywa się wahadłowo. Utrudnienia mogą potrwać do godz. 12.30.
Fot. Policja Opatów
0 0
W tytule jest dezinformacja gdyż auto nie dachowało, prędkość była według przepisu a powodem zjechania z drogi była tylna opona