W sobotę rano na drodze trasie nr 74 w Gołoszycach w powiecie opatowskim doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego.

[FOTORELACJA]3955[/FOTORELACJA]

Jak poinformowała Katarzyna Czesna-Wójcik, oficer prasowy opatowskiej policji, ok. godz. 5 rano jeden z funkcjonariuszy jadący do pracy zauważył przy ruchliwej "krajówce" rozbite audi, które dosłownie ścięło przydrożne drzewo. Przeszukał miejsce zdarzenia, ale nie znalazł nigdzie w pobliżu kierowcy auta.

Ten zjawił się jednak po chwili. Jak się okazało, był nim 40-latek z gminy Ożarów. Tłumaczył, że wracał z długiej, zagranicznej podróży. Był zmęczony i prawdopodobnie zasnął za kierownicą. Po zdarzeniu poszedł do najbliższych zabudowań, by wezwać pomoc.

W chwili zdarzenia kierowca audi był trzeźwy. Nie odniósł poważniejszych obrażeń.

[ZT]201472[/ZT]