Zamknij

Tarnobrzeg. Wpadł, bo jechał skradzionym rowerem. Na koncie ma więcej łupów

09:11, 07.04.2023 Aktualizacja: 11:52, 11.04.2023
Skomentuj

Tarnobrzescy policjanci zatrzymali 27-letniego mężczyznę, który podejrzany jest o kradzieże. Wpadł gdy nocą jechał kradzionym jednośladem. Okazało się, że na swoim koncie ma jeszcze kilka kradzieży sklepowych, gdzie z półek zabierał alkohol i słodycze. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.

O kradzieży jednośladu dyżurny jednostki policji został powiadomiony w piątek, 31 marca, o godz. 20.30. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że rowerem przyjechał na siłownię i zostawił go przy budynku na ul. Niepodległości w Tarnobrzegu. Gdy 19-latek wyszedł z treningu, jednośladu już nie było. Wartość roweru wycenił na kwotę 1200 zł.

Funkcjonariusze ustalili markę jednośladu i rozpoczęli poszukiwania złodzieja i pojazdu. Policyjne patrole sprawdziły przyległy teren oraz pobliski monitoring. Przed północą policjanci pełniący służbę w centrum miasta, zauważyli mężczyznę jadącego kradzionym rowerem.

Rowerzysta został zatrzymany. Sprawcą kradzieży okazał się 27-letni mieszkaniec Tarnobrzega, który był już w przeszłości notowany za liczne przestępstwa.

[ZT]201970[/ZT]

27-latek przyznał się do kradzieży jednośladu. Został przewieziony do policyjnego aresztu i przesłuchany.

Okazało się, że to nie jedyne przewinienia mieszkańca Tarnobrzega. Podczas prowadzonych czynności policjanci ustalili, że 27-latek sześciokrotnie okradał sklep spożywczy, zabierając z półek alkohol i słodycze. Spowodował tym straty na ponad 2 tys. złotych. Sprawca usłyszał dwa zarzuty popełnienia przestępstw, do których się przyznał.

Teraz, z uwagi na fakt, że w przeszłości odbywał już wyrok pozbawienia wolności za popełnione przestępstwa kryminalne, 27-latkowi grozi kara do 7,5 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.

(kr)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%