Zaginiony tarnobrzeżanin odnaleziony przez policjantów po kilkugodzinnych, nocnych poszukiwaniach

Tarnobrzescy policjanci odnaleźli po kilkugodzinnych, nocnych poszukiwaniach 62-letniego mieszkańca miasta, który zaginął w sobotę, 21 października. Mężczyzna został przewieziony do szpitala. W akcję poszukiwawcza zaangażowanych było kilkudziesięciu funkcjonariuszy oraz pies tropiący. O zaginięciu informowaliśmy na portalu www.tyna.info.pl jeszcze w sobotę.

- Zaginięcie 62-letniego tarnobrzeżanina zgłosiła w sobotę, o godzinie 21.30, jego żona. Kobieta wcześniej szukała męża na własną rękę, jednak wobec fiaska tych starań, zwróciła się o pomoc do policji. Przedstawione przez nią okoliczności sprawiły, że Komendant Miejski Policji w Tarnobrzegu zarządził alarm i wszczęcie poszukiwań I stopnia - mówi podinspektor Beata Jędrzejewska - Wrona, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu.

[ZT]205524[/ZT]

W trybie alarmowym ściągnięto dostępnych funkcjonariuszy, w akcję poszukiwawczą zaangażowano ich ponad dwudziestu. Policja użyła także psa tropiącego. Przeszukano wszystkie miejsca, w których mężczyzna mógł zdaniem rodziny przebywać, a także te miejsca, które policjanci wytypowali na podstawie własnych procedur. Przeglądnięto także nagrania z kamer monitoringu miejskiego. Około godziny 1 w nocy zaginiony 62-latek został odnaleziony przez jedną z policyjnych.ekip poszukiwawczych.

- Po odnalezieniu, mężczyzna został przewieziony do szpitala i oddany pod opiekę lekarzy - informuje B. Jędrzejewska - Wrona.

Poszukiwania I stopnia, jakie zostały wszczęte w Tarnobrzegu, stosuje się w sytuacji, gdy zgłoszenie dotyczy zaginięcia osoby nieletniej do lat 15 (po raz pierwszy) lub dorosłego w sytuacji, gdy z powodu wieku, choroby, upośledzenia umysłowego lub innego zakłócenia czynności psychicznych nie może on kierować swoim postępowaniem albo wymaga opieki lub pomocy innych osób. Inną przesłanką jest też obawa o realną możliwość popełnienia samobójstwa przez osobę zaginioną.