Zgłoszenie o zaginięciu dziecka wpłynęło do sandomierskiej jednostki Policji w poniedziałek po godzinie 19. Zaniepokojeni rodzice zadzwonili na numer alarmowy z informacją, że nie mogą znaleźć syna, którego na chwilę pozostawili pod opieką starszego rodzeństwa.
Zawiadomienie brzmiało dość drastycznie z uwagi na to, że w pobliżu miejsca zamieszkania rodziny płynie rwąca rzeka. Funkcjonariusze podjęli się poszukiwań.
Jak się później okazało, zasnął bawiąc się w jednym z pomieszczeń w domu. Dziecko po zbadaniu przez medyków, którzy nie stwierdzili żadnych obrażeń, wróciło pod opiekę rodziców.
[ZT]208683[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz