[FOTORELACJA]6380[/FOTORELACJA]
Do wypadku doszło na skrzyżowaniu ulicy Prusa z ulicą Dąbrowskiej.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że osobowy peugeot, wyjeżdżając z ulicy Prusa, nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu ulicą Dąbrowskiej autobusowi.
Do zderzenia doszło na skrzyżowaniu, na którym zaledwie tydzień wcześniej doszło do potrącenia dziewczynki, która wjechała na hulajnodze na przejście dla pieszych.
Niebawem więcej informacji.
[ZT]211080[/ZT]
Kierowca05:53, 23.04.2024
Kierowca nigdy już nie powinien siąść za kierownicą. Nawet nie hamował.
Jakby to była osobówka mógł zabić .
Zresztą z samochodu wysiadło kilku i się rozbiegło,
było widać że pijanych.
Romuald 07:16, 23.04.2024
Cały pas jezdni jest obstawiony parkującymi samochodami !Chodnikiem przejść się nie da i pas jezdni zajęty!! Wg przepisow musi zostac chodnika 1,5 m dla pieszych Gdzie jest policja?Może by zakaz parkowania postawic i mandaty dawać!
Ona08:56, 23.04.2024
Kolejną sprawą jest to że te mksy które jeżdżą po Tbg to zabytki .Dawno powinno zakazać się jazdy takimi złomami .Sami kierowcy boją się nimi jeździć a co dopiero pasażerowie.
DANIEL10:27, 23.04.2024
ZAKAZ ZATRZYMYWANIA SIE POSTAWILI TERAZ JESZCZE POLICJA POWINNA MANDATY DAWAC
ZAPRASZAMY RANO NA ULICE DABROWSKIEJ
Ja07:52, 24.04.2024
Dokładnie to takie szroty że już chyba nawet te wcześniejsze pobiły. Czemu nikt tego nie kontroluje? Brawo za rozpisany przetarg, bo albo stawki są nierealne i nie można utrzymać taboru albo Firma ma to gdzieś. Przecież obecnie każde miasto dostanie dofinansowanie na autobusy.
Wiesiek18:17, 23.04.2024
Znak stoi.i samochody na zakazie stoją A gdzie jest policja i straz miejska NIMA
Ja 07:57, 24.04.2024
Te autobusy już dawno nie powinny jeździć. Dlaczego nikt tego nie kontroluje? Druga sprawa to brawo za rozpisany przetarg. Bo albo stawki są nierealne i nie można utrzymać taboru albo Firma ma to gdzieś. Przecież obecnie każde miasto dostanie dotacje na wymianę taboru.
pieszy10:16, 24.04.2024
0 0
Przytaję na wysepce na przejściu dla pieszych (rondo ul. Józka Piłsudskiego), bo chcę dalej przejść przez jezdnię i czekam,dla swojego bezpieczeństwa, aż się zatrzymie samochód nadjeżdżający z prawej strony. Przejeżdża ten samochód nie zatrzymując się przed pasami. Za nim był samochód milicji. Chłopaki z radiowozu mnie przepuszczają, ale żadnej reakcji wobec kierowcy łamiącego przepis nie ma.