Włamał się do domu i udawał właściciela. Sprawcy grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności

Włamał się do budynku, a po przyjeździe policji stwierdził, że to on jest właścicielem. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.

Policja w Nisku otrzymała zgłoszenie, że do jednego z domów na terenie powiatu włamał się mężczyzna. Po przyjeździe pod wskazany adres, funkcjonariusze zwrócili uwagę, że drzwi do domu, w którym miało dojść do włamania są zamknięte. Policjanci podejrzewali, że ktoś może być w środku. Jak się okazało, ich przypuszczenia były słuszne.

57-letni mężczyzna próbował okraść mieszkańców budynku. Funkcjonariusze rozpoznali mężczyznę, ponieważ brał on już udział w innej sprawie, gdzie była również interwencja policji.

W trakcie rozmowy z funkcjonariuszami, 57-latek powiedział, że w domu zamknęła go właścicielka, która wyszła, ponieważ musiała pilnie coś załatwić. Szybko wyszło na jaw, że mężczyzna nie znał właścicieli posesji, a do środka dostał się przez wybitą w oknie szybę. Dodatkowo, w jednym z pomieszczeń, funkcjonariusze znaleźli przygotowaną torbę podróżną, do której mężczyzna chciał schować przedmioty znajdujące się w domu.

Policjantom udało się ustalić, kto jest faktycznym właścicielem domu, a sprawca został zatrzymany. Mężczyzna ma już na swoim koncie podobne przestępstwa. O jego losie zadecyduje sąd. Grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

[ZT]211516[/ZT]