We wtorek, 18 lutego, na ul. Warszawskiej, funkcjonariusze z tarnobrzeskiej drogówki, zmierzyli prędkość jadącego w ich kierunku volkswgena passata.
– Urządzenie wskazało, że pojazd poruszał się z prędkością 108 km/h, w miejscu, gdzie limit wynosi do 50 km/h. Policjanci zatrzymali kierującego do kontroli – mówi podinsp. Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu.
– Za kierownicą pojazdu siedział 57-latek. Mieszkaniec Sandomierza, nie umiał racjonalnie wytłumaczyć swojego zachowania na drodze – dodaje podinsp. Beata Jędrzejewska-Wrona.
Kierowca poniósł konsekwencje – stracił prawo jazdy na okres 3 miesiący, został ukarany mandatem w kwocie 1500 złotych, a na jego konto trafiło 13 punktów karnych.
[ZT]219817[/ZT]
Antonowka17:17, 19.02.2025
I dobrze. Parasol se poradzi. Mo drugie auto i 15 ha sadu. A galicyjskie dziadowiny nic nie mają.
Grabarz08:32, 20.02.2025
Dziadkowi spieszyło się na cmentarz. Ot i cala prawda.
Mieszkaniec11:25, 20.02.2025
Właśnie.. każdy parasol myśli że jest nieśmiertelny, a w Tbgu jest ich jak kleszczy w lesie. Ten miał szczęście to jeszcze pożyje z 3 miesiące
Donek13:25, 21.02.2025
Patologia TSA w starych szrotach, masa tego w Tarnobrzegu.
4 0
Parasole mają wszystko oprócz honoru rozumu i ambicji nawet ojciec Mateusz woli uciec z tego *%#)!&