We wtorkowe południe do dyżurnego opatowskiej KP Policji wpłynęło zgłoszenie o tym, że pod sklep w Sadowiu samochodem osobowym podjechał mężczyzna, który sprawia wrażenie, że jest nietrzeźwy.
– Zgłaszający ten incydent świadkowie uniemożliwili kierującemu dalszą jazdę. Na miejsce niezwłocznie skierowani zostali policjanci z opatowskiej drogówki. W trakcie czynności okazało, że 42 – letni mężczyzna, który kierował renaultem ma w swoim organizmie 3,6 promila alkoholu. Mężczyzna nie przyznawał się do popełnienia tego przestępstwa, jednak zebrane w sprawie dowody jednoznacznie świadczą o jego winie - informuje Katarzyna Czesna-Wójcik, oficer prasowa opatowskiej Policji.
W pojeździe oprócz tego mężczyzny znajdował się jeszcze pasażer, który jak się okazało również był pijany. Kierowca auta stanie przed sądem. Poza utratą prawa jazdy, wysokimi karami finansowymi oraz wieloletnim zakazem prowadzenia pojazdów mężczyzna będzie musiał liczyć się z utratą samochodu.
[ZT]221719[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz