Policyjny patrol ze stalowowolskiej komendy w poniedziałek, 17 lutego, zatrzymał kierowcę pojazdu ciężarowego, który wyruszył w trasę będąc pod wpływem alkoholu.
W poniedziałek o godzinie 10:00 do oficera dyżurnego wpłynęło zawiadomienie o tym, że z jednego z zakładów przy ul. Kwiatkowskiego wyjechał kierowca, który może być pod wpływem alkoholu.
Funkcjonariuszy zawiadomił ochroniarz firmy, z której wyjechał kierowca. Pracownik ochrony po wyczuciu woni alkoholu zawiadomił pracownika zakładu, a ten zgłosił zaistniałą sytuację policji.
Po przyjeździe na miejsce mundurowi przebadali 38-letniego kierowcę, który miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
We wtorek, 18 lutego, kierowca usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu będąc w stanie nietrzeźwości. 38-latek przyznał się do popełnionego przestępstwa i dobrowolnie poddał się karze.
Oprócz sankcji w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 4 lat i wysokiej grzywny, wobec kierowcy będzie orzeczony ma być również przepadek równowartości pojazdu, którym kierował w chwili popełnienia przestępstwa – kwota ta wyniesie 180 tysięcy złotych.
[ZT]219841[/ZT]
Tory na tory13:30, 20.02.2025
No i to są „bohaterowie” co bez kich by nic nie było… Zwykle śmieci zapijaczone i świnie z brakiem higieny i kultury….
Ojojoj18:59, 20.02.2025
Powiesić h..a za jaja i kołek w du.e wsadzić.
0 0
i zakneblować ryja coby już więcej nie pił