Do niebezpiecznej sytuacji doszło w minioną niedzielę przed południem na al. Jana Pawła II w Stalowej Woli. Policjanci zatrzymali do kontroli samochód osobowy, którego kierowca nie powinien w ogóle wsiadać za kierownicę. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów, a mimo to przewoził w aucie dwoje małych dzieci.
Jak poinformowała Małgorzata Kania, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Stalowej Woli, mężczyzna miał już wcześniej zatrzymane uprawnienia do kierowania. Mimo to zdecydował się wsiąść za kierownicę, narażając nie tylko siebie, ale przede wszystkim dzieci, które w tym czasie znajdowały się na tylnej kanapie pojazdu.
– Mundurowi prowadzili interwencję wobec mężczyzny, który miał uprzednio zatrzymane uprawnienia do kierowania pojazdami. W samochodzie przewoził dwójkę małych dzieci. Została mu pobrana krew do badań na zawartość innych substancji zabronionych w organizmie. Za swój czyn odpowie przed sądem – przekazała rzecznik.
Na miejsce zjawił się członek rodziny, który przejął opiekę nad dziećmi i odebrał pojazd. Nieodpowiedzialny kierowca został przewieziony do stalowowolskiej komendy policji na dalsze czynności.
Sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Mężczyzna musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami prawnymi, a także utrudnionym odzyskaniem utraconych wcześniej uprawnień.
[ZT]220820[/ZT]
0
0
0
0
0
0
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz