W sobotę, 29 marca, w Parku Miejskim w Stalowej Woli pies rasy husky zaatakował sześcioletniego chłopca, gryząc go w twarz. Dziecko z obrażeniami zostało natychmiast przetransportowane do szpitala.
Do zdarzenia doszło po godzinie 15:00. Ze wstępnych informacji wynika, że pies biegał luzem po parku, bez smyczy i kagańca, a właściciel zwierzęcia był w pobliżu.
Chłopiec spacerował pod opieką dorosłych, ale to nie uchroniło go przed atakiem.
Asp. Małgorzata Kania z Komendy Powiatowej Policji w Stalowej Woli potwierdziła, że trwa wyjaśnianie okoliczności tego zdarzenia.
Na razie wiadomo jedynie, że zwierzę było szczepione na wściekliznę.
Propozycja09:14, 31.03.2025
Jeśli się idzie na spacer z dzieckiem czy samemu do parku, do lasu, to należy wziąć ręczny miotacz *%#)!& na psy i nóż przy pasku. Jeśli nie pomoże w razie ataku psa, jedno , to na pewno skuteczne będzie drugie.
12313:42, 31.03.2025
W dzisiejszych zwariowanych czasach nie wiadomo co człowieka czeka na każdym rogu
Neutralizator19:27, 31.03.2025
Psa należy zneutralizować. jest niebezpieczny !
0 0
wyżej zostało napisane p-i-e-p-r-z-o-w-y w miejscu tych znaczków