Złodziejska para zatrzymana i usłyszy zarzuty w sprawie kradzieży, która miała miejsce w jednym ze sklepów spożywczych w Tarnobrzegu. Mieli ukraść torebkę, pozostawioną przez klientkę sklepu w toalecie. Za kradzież grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w środę przed godziną 19. Klientka jednego ze sklepów spożywczych przy ulicy Sienkiewicza pozostawiła torebkę w sklepowej toalecie. Poszkodowana oszacowała straty na kwotę 1 200 złotych.
Na miejscu pojawili się funkcjonariusze policji ustalając, że pokrzywdzona pozostawiła w toalecie torebkę, w której znajdowały się dokumenty, karta bankowa i portfel z pieniędzmi w kwocie 580 złotych. Kobieta zabierając ze sklepu zakupy zapomniała o torebce, która pozostała na wieszaku, jednak wracając do toalety nie znalazła zguby.
Policja na podstawie zebranych informacji i zapisu monitoringu dotarli do podejrzanych, którymi okazali się 48-letnia kobieta i jej 50-letni znajomy, oboje bez stałego miejsca zamieszkania. Po kilkunastu godzinach poszukiwań, funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, którego wygląd odpowiadał rysopisowi sprawcy. 50-latek miał 1,83 promila alkoholu w organizmie. Został zatrzymany w areszcie.Niedługo po tym, funkcjonariuszom udało się zatrzymać także kobietę związaną z przestępstwem. Para przyznała się do kradzieży. Z zeznań 48-latki wynika, że zauważywszy pozostawioną rzecz, poprosiła swojego kolegę o wyniesienie torebki, który zdecydował się przystać na jej propozycję.
Złodziejom przedstawione zostały zarzuty popełnienia przestępstwa, a parze grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz