Znaki pojawiły się niedawno. Można je spotkać przy drodze krajowej nr 9, m.in. niedaleko Łoniowa, w Nowej Dębie i w wielu innych miejscach. W kodeksie drogowym określono je jako „znaki wojskowe”.
[FOTORELACJA]5929[/FOTORELACJA]
Jak informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, pojawienie się znaków wojskowych przy publicznych drogach wiąże się z trwającymi na terenie całej Polski wielkimi ćwiczeniami wojsk NATO STEADFAST DEFENDER-24 i DRAGON-24. Zaangażowanych w nie jest około 20 tys. żołnierzy i 3500 najróżniejszych pojazdów, zaś kolumny wojskowe będą poruszać się drogami publicznymi.
Żółte znaki przeznaczone są właśnie dla wojskowych kierowców. Określają klasy obciążeniowe mostów i wiaduktów osobno dla pojazdów kołowych i gąsienicowych. Informują też o szerokości i wysokości mostów, wiaduktów i tuneli. Dla osób kierujących zwykłymi pojazdami znaki wojskowe są tylko ciekawostką.
[ZT]209303[/ZT]
W związku z przemieszczaniem się kolumn wojskowych po publicznych drogach, Sztab Generalny Wojska Polskiego apeluje do kierowców o ostrożność, a do wszystkich obywateli o niepublikowanie zdjęć i filmików obrazujących ruch wojsk i ich lokalizację.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
W jakim aucie egzamin na prawo jazdy w Tarnobrzegu
Naprawde WORD Tbg nie byl w stanie wypracowac kasy na zakup pojazdow??? Moze by tak porownac ilosc stanowisk w 2012 i w 2025r szczegolnie tych kierowniczych. Nastepnie porownac z liczba przeprowadzonych egzaminow oraz podac ile egzaminow na zatrudnionego
ciekawe
20:39, 2025-12-21
Prezydent Tarnobrzega zapowiada zmiany w przedszkolach
W przedszkolach woźne, nauczyciele wspomagający – siedzą na grupach z telefonami w rękach. Dzieci śpią albo bawią się same, a personel nic nie robi. Wystarczyłaby jedna pani do ogarnięcia śniadania albo dwie na całe przedszkole, ale nie — zatrudnia się tłumy, które potem „siedzą”, przewijają telefon i mają wszystko w dupie. Brak kontroli, brak odpowiedzialności, pełna wypłata. To nie jest system, to jest patologia. Dziękuję za uwagę.
Marta
20:35, 2025-12-21
Prezydent Tarnobrzega zapowiada zmiany w przedszkolach
trudno mówić o oszczędnościach w oświacie, gdy w szkołach zatrudnia się głównie znajomych i koleżanki dyrekcji. Nauczyciele pracują w kilku placówkach po kilka godzin, a w każdej pobierają pełne świadczenia i dodatki., grusze, pomoc jesienna wiosenna , imprezy wyjazdy. W przedszkolach sytuacja wygląda podobnie — nadmiar personelu, brak realnego nadzoru, czas spędzany na telefonach zamiast przy dzieciach. Przy lepszej organizacji pracy wystarczyłaby znacznie mniejsza liczba pracowników, woźnych, pomocy , bez szkody dla opieki nad dziećmi. Brak kontroli i niegospodarność powodują, że pieniądze publiczne są zwyczajnie marnowane. Bez zmian systemowych nie będzie żadnych oszczędności.
Gabi
20:32, 2025-12-21
Gigantyczny pożar w Stalowej Woli. Płonie wielka hala
cos z tymi pozarami jest"nie tak"...KOMUS ZALEZY ABY MIESZAC"mam podziw dla stazakow oni sa wszedzie nawet kota z drzewa sciagaja czy sa odpowiednio nagradzani?POZDrAWIAM ich serdecznie
jan
20:06, 2025-12-20