W sobotę, 25 stycznia, piłkarze Siarki Tarnobrzeg w ramach trzeciego meczu kontrolnego podejmowali na sztucznym boisku na Zwierzyńcu zespół Pogoni-Sokół Lubaczów. Siarkowcy wygrali ten mecz 1:0.
[FOTORELACJA]8532[/FOTORELACJA]
Dla przypomnienia tydzień temu Siarka w drugim sparingu podejmowała u siebie zespół Wisłoki Dębica pokonując ich 5:0.
Pierwszą połowę meczu z Pogonią-Sokół Lubaczów tarnobrzeżanie rozpoczęli w następującym składzie: Cymerys - Misztal, Bracik, Siedlecki, testowany - Kaliniec, Feret, D. Lisowski - Prusiński, testowany, Mróz.
W 6. minucie prowadzenie zespołowi Siarki zapewnił Kacper Prusiński po długim podaniu od Szymona Kalińca.
Na drugą połowę wprowadzono zmiany w zespole i skład prezentował się następująco: Białka - Świgut, Kumorek, Woś, Sulkowski - Jodłowski, P. Lisowski, testowany - Ogorzały, Iwao, testowany.
Zespół gości chciał odrobić jednobramkową stratę, jednak to piłkarze Siarki dominowali na boisku. Z końcówką meczu nie został uznany gol gospodarzy z powodu spalonego i piłkarze Siarki ostatecznie pokonali zespół z Lubaczowa 1:0.
–Dzisiaj musimy się zadowolić takim wynikiem. Mieliśmy drobne osłabienia, poniważ Kamil Ogorzały z zszedł z boiska z powodu zbitego mięśnia. Kuba Czajkowski ma kontuzję mięśnia długowego. Myślę, że od poniedziałku już zacznie trening indywidualny. I Manu François był przeciążony. Okres przygotowawczy dał mu się bez znaki. Po prostu jest bardzo mocno pospinany i miał trening indywidualny. Jednak na boisku można było zauważyć trzech zawodników testowanych. W klubie oczywiście będziemy rozmawiać z zarządem i chłopakami i zostaną podjęte pierwsze decyzje – powiedział po meczu trener Siarki Tarnobrzeg Dariusz Kantor.
Kolejny sparing zostanie rozegrany z Tomasovią Tomaszów Lubelski w środę, 29 stycznia.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz