Na Stadionie Miejskim w Tarnobrzegu 18 czerwca rozegrano drugi mecz grupy B młodzieżowych Mistrzostw Europy kobiet U‑19. W pojedynku Portugalii z Anglią, Angielki – faworytki turnieju – przystępowały do konfrontacji z nadzieją na co najmniej utrzymanie pozycji wicelidera, zaś Portugalki liczyły na sprawienie niespodzianki i poprawienie swojej sytuacji po nieudanym starcie turnieju.

Dotychczasowe mecze obu drużyn w grupie B pokazały różnice w aspiracjach i formie. Angielki otworzyły turniej efektownym zwycięstwem 2:1 nad Holandią w Tarnobrzegu, 15 czerwca, zajmując od tej pory drugą pozycję w tabeli. Portugalki z kolei w pierwszym spotkaniu przegrały z Hiszpanią w Mielcu.

Tabela grupy B po tych meczach klarowała się następująco: Anglia była na pozycji nr 2, tuż za liderującą Hiszpanią, a Portugalia zajmowała ostatnie miejsce z zerowym dorobkiem – co oznacza, że zwycięstwo w meczu z Anglią to dla nich było niemal obowiązkiem, jeśli zawodniczki myślały o awansie do półfinałów. 3. miejsce zajmowała Holandia.

[FOTORELACJA]9727[/FOTORELACJA]

Piłkarki młodzieżowej reprezentacji Portugalii sprawiły w Tarnobrzegu jedną z największych niespodzianek turnieju, pokonując Anglię aż 4:1. Mimo że do przerwy prowadziły zawodniczki z Wysp Brytyjskich, to druga połowa należała już wyłącznie do Portugalek.

Angielki rozpoczęły mecz zgodnie z oczekiwaniami – wysoko, agresywnie, z inicjatywą po swojej stronie. Ich przewaga została udokumentowana tuż przed zejściem do szatni - golem zdobytym w 45+2.

Po przerwie obraz gry zmienił się jednak diametralnie. Portugalia wyszła na murawę zupełnie odmieniona – zdeterminowana, szybka i bezkompromisowa w ofensywie. Wyrównały stan gry w 76. minucie, a kolejne ciosy wyprowadziły w 78., 82. i 89. W ciągu zaledwie kilkunastu minut faworytki zostały całkowicie rozbite.

[ZT]223092[/ZT]