W Sobowie uroczyście świętowano jubileusz Klubu Sportowego Iskra, który w tym roku obchodzi 40-lecie działalności. Wydarzenie miało jednak podwójny wymiar, bo równocześnie upamiętniono 65 lat istnienia piłki nożnej w tej dzielnicy Tarnobrzega. Stadion Iskry wypełnili byli i obecni zawodnicy, trenerzy, działacze oraz kibice, dla których był to czas wspomnień i sportowych emocji.

Uroczystość rozpoczęła się od oficjalnych przemówień i podziękowań. Szczególne wyróżnienia trafiły do osób zasłużonych dla rozwoju klubu i lokalnego sportu, tych, którzy przez dziesięciolecia budowali jego pozycję. Podkreślano, że Iskra jest kontynuatorem tradycji piłkarskich w Sobowie, które sięgają jeszcze lat 60. ubiegłego wieku.

[FOTORELACJANOWA]10343[/FOTORELACJANOWA]

Była to okazja do wręczenia diamentowych, złotych, srebrnych i brązowych odznak Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej. Diamentową Odznakę otrzymał Marian Tworek. Złotymi Odznakami uhonorowano Józefa Bezdzietnego, Józefa Borowskiego, Jerzego Bruśa, Bronisława Dąbka, Bolesława Drykę, Kazimierza Drykę, Stanisława Dziewita, Eugeniusza Kołatę, Jana Piskura, Mirosława Plutę oraz Jacentego Ziołę. Srebrne Odznaki trafiły do Roberta Chrząstka, Zbigniewa Smolarskiego, Mariusza Matuszaka, Andrzeja Banasiaka, Mariusza Łukawskiego, Edyty Mirowskiej, Przemysława Smolińskiego, Mariusza Stasiaka, Sylwestra Szczepockiego, Lucjana Mirowskiego, Zbigniewa Winogrodzkiego i Witolda Kalinki. Brązowymi Odznakami wyróżniono Krzysztofa Jaskota, Marcina Ziołę, Kamila Kalinkę, Daniela Mirowskiego, Tomasza Mirowskiego, Łukasza Nowaka, Grzegorza Ziołę i Wojciecha Ziołę.

Święto Iskry Sobów było także okazją do integracji mieszkańców. Na przybyłych czekały atrakcje dla całych rodzin i muzyczna oprawa. Dzięki temu jubileusz stał się wydarzeniem nie tylko sportowym, ale i społecznym – łączącym pokolenia oraz przypominającym o roli, jaką piłka nożna odgrywa w lokalnej tożsamości.

Podwójny jubileusz udowodnił, że w Sobowie piłka nożna ma trwałe miejsce i że mimo upływu lat nadal jednoczy ludzi wokół wspólnej pasji. Dla wielu uczestników to był nie tylko powrót do wspomnień, ale także nadzieja, że tradycja, zapoczątkowana 65 lat temu, będzie kontynuowana przez kolejne pokolenia.

[ZT]225543[/ZT]