Na przejeździe kolejowym w Chmielowie, na drodze powiatowej łączącej Tarnobrzeg z Jadachami, od kilku dni kierowcy napotykają nową organizację ruchu.
Na przejeździe kolejowym w Chmielowie, na drodze powiatowej łączącej Tarnobrzeg z Jadachami, od kilku dni kierowcy napotykają nową organizację ruchu. Pojawił się tam znak STOP oraz dodatkowa tablica informująca: „Rogatka nieczynna – roboty torowe”. To widoczny dla mieszkańców efekt szeroko zakrojonej modernizacji linii kolejowych prowadzonej przez PKP Polskie Linie Kolejowe.
Od poniedziałku, 3 listopada, w regionie Tarnobrzega nie można korzystać z połączeń kolejowych. Remont strategicznych linii nr 74, 78 i 25 – od Stalowej Woli, przez Tarnobrzeg i Sandomierz, aż po Ocice i Padew Narodową – doprowadził do całkowitego wstrzymania ruchu pociągów na części jednotorowych odcinków.
To inwestycja warta blisko miliard złotych, współfinansowana ze środków europejskich. Jak podkreśla Marcin Mochocki, członek zarządu PKP PLK, to jedna z największych modernizacji infrastrukturalnych w tej części Polski.
– To będzie wielkie zadanie. Na tych liniach zostanie wszystko zdarte na 3 metry w głąb. W to miejsce na nowej podstawie ułożone zostaną setki tysięcy podkładów kolejowych, setki kilometrów szyn, powstanie nowa trakcja – mówi.
Prace na odcinku Sandomierz – Tarnobrzeg – Chmielów planowane są do połowy 2026 roku, natomiast całość inwestycji ma zakończyć się do końca I kwartału 2028 roku.
Do tego czasu kierowcy i mieszkańcy muszą liczyć się z utrudnieniami, a nowe oznakowanie na przejeździe w Chmielowie jest jednym z wielu elementów tymczasowej organizacji ruchu związanej z modernizacją.
Niestety, jak możemy zaobserwować, na razie kierowcy mimo znaku Stop jadą "na pamięć" i nie zatrzymują się. Podobną sytuację można było zaobserwować, gdy na przejeździe kolejowym w Jadachach nastąpiła awaria rogatki:
Stop11:53, 28.11.2025
Przeciez i tak większość jełopow nawet nie zatrzyma się a jak już ktoś to zrobi to dostanie salwę z klaksonu od takiego Janusza „przeca tam nima stopu jak jechoł to nie było kurla”
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Uwaga kierowcy! Na przejeździe kolejowym w...
Przeciez i tak większość jełopow nawet nie zatrzyma się a jak już ktoś to zrobi to dostanie salwę z klaksonu od takiego Janusza „przeca tam nima stopu jak jechoł to nie było kurla”
Stop
11:53, 2025-11-28
125 tysięcy złotych kary za płot [Czytaj w gazecie]
Tak bardzo chcieli mu dokopać, że nie zauważyli kiedy dojechali do definicji przestępczości zorganizowanej. Ciekawe zacznie się wtedy, kiedy ta sprawa wypłynie na arenę ogólnopolską.
polisman
09:32, 2025-11-28
125 tysięcy złotych kary za płot [Czytaj w gazecie]
Gruby temat! Ciekawe czy gwiazdy z inspektoratu, załatwiające prywatne porachunki w urzędzie, mają już spakowane torby, na wypadek odwiedzin służb nad ranem?
Jerry
09:21, 2025-11-28
125 tysięcy złotych kary za płot [Czytaj w gazecie]
Nawet jeżeli jakimś cudem zakwalifikowali dziadkowi fragment tak zwanej "podmurówki ogrodzenia" jako mur oporowy, to kwota za legalizację jest obliczana indywidualnie przez urząd na podstawie iloczynu stawki opłaty, współczynnika kategorii obiektu i współczynnika wielkości obiektu. Urząd może jednak zastosować stałą, ryczałtową opłatę w wysokości 2500 zł lub 5000 zł. Z daleka widać, że realizowane jest zlecenie zniszczenia człowieka. Kto na to pozwala?
budowlaniec
08:11, 2025-11-28