Władze miast tłumaczą, że reforma jest konieczna, bo oświata pochłania coraz większą część miejskich finansów, a jednocześnie Tarnobrzeg zmaga się z gwałtownym spadkiem liczby dzieci. Zapowiadane zmiany mają być "dostosowaniem systemu do realiów demograficznych i finansowych".
Na razie nie przedstawiono konkretnych rozwiązań. Prezydent zapowiedział jedynie, że nie będzie likwidacji szkół czy przedszkoli. Ma być na to ich „optymalizacja”.
I mówi między innymi, że w 2026 roku do tarnobrzeskich przedszkoli ma trafić o około 70 dzieci mniej niż obecnie.
– To są trzy oddziały, których po prostu nie będziemy mogli utworzyć. (...) Nie stać nas na utrzymywanie grup liczących po kilka czy kilkanaście dzieci - mówił Łukasz Nowak podczas niedawnej wizyty w naszej redakcji, w PODCAŚCIE Nadwiślańskim.
Prezydent mówi, że w minionych latach w niektórych szkołach w poszczególnych rocznikach tworzono większą liczbę oddziałów (klas) niż wskazywałaby ekonomiczna logika. Między innymi przez to, że przyjmowano dzieci spoza obwodu.
– Mówię o optymalizacji liczby oddziałów w szkołach. Mamy sytuacje, w których przy 53 dzieciach w danym roczniku otwierane są trzy oddziały, zamiast dwóch. Zamiast klas 25- i 24-osobowych powstają trzy grupy po 16–17 uczniów.
Wylicza też, że zdarzyło się, że w szkole przy 83 uczniach w roczniku funkcjonowało aż pięć oddziałów.
– To są decyzje, które dziś bardzo mocno obciążają budżet miasta – podkreśla.
– W 2024 roku miasto Tarnobrzeg dołożyło do oświaty z własnych środków ponad 50 milionów złotych ponad subwencję, którą otrzymujemy od państwa. W 2025 roku będzie to już przeszło 70 milionów złotych – wylicza Łukasz Nowak. – Tego nie da się w nieskończoność dźwigać. Jesteśmy niemal pod ścianą. Jeśli dziś nie podejmiemy działań, za chwilę dojdziemy do momentu, w którym nie będzie już żadnego pola manewru.
Miasto analizuje m.in. możliwość łączenia przedszkoli w zespoły, co pozwoliłoby na przesuwanie pracowników między placówkami zamiast rozwiązywania umów.
– Zależy mi na tym, żeby to było jak najmniej uciążliwe dla dzieci i dla pracowników. Chcemy działać elastycznie i bezpiecznie, tak aby uniknąć sytuacji, w której ludzie tracą pracę tylko dlatego, że zmniejsza się liczba oddziałów - mówi.
Szczegóły planowanych zmian mają zostać przedstawione w styczniu.
Całą rozmowę z prezydentem Tarnobrzega w Podcaście Nadwiślańskim zobaczycie tutaj:
Suzi22:20, 18.12.2025
Ale jak nie wiadomo co zrobi. Szkoły mają być łączone z przedszkolami, dodatkowo nauczyciele, którzy mogą iść na emeryturę mają być zwalniani, a na ich miejsce zatrudniani młodzi, którzy będą zarabiać mniej Życzę powodzenia Panie Nowak, pozwy i odszkodowania się posypią. Zlikwidować SP 6, 7 i 8, to będą oszczędności.
Z boiska do Bollywood [Czytaj w gazecie]
Juz jedna taka gwiazda byla z Bollywood
Zyczliwy
00:40, 2025-12-19
Prezydent Tarnobrzega zapowiada zmiany w przedszkolach
Ale jak nie wiadomo co zrobi. Szkoły mają być łączone z przedszkolami, dodatkowo nauczyciele, którzy mogą iść na emeryturę mają być zwalniani, a na ich miejsce zatrudniani młodzi, którzy będą zarabiać mniej Życzę powodzenia Panie Nowak, pozwy i odszkodowania się posypią. Zlikwidować SP 6, 7 i 8, to będą oszczędności.
Suzi
22:20, 2025-12-18
Zarząd województwa odebrał 60 mln zł szpitalowi
To szpital miał dostać dofinansowanie a nie powiat. Chciałbym poznać stanowisko dyrektora szpitala a nie wiecznie promującego się starostkę. Wydaje mi się że na szpitalu to on jednak się nie zna, pomimo faktu zatrudnienia e nim swojej famili.
Mieszkaniec
19:27, 2025-12-18
Państwo podnosi opłatę paliwową. Oto nowe stawki
Chcieliście tuska to macie.
marek
15:03, 2025-12-18