Zamknij

72-latek poszedł do sklepu, będąc w kwarantannie, biesiady w miejscach publicznych - epidemia nadal nie straszna

15:04, 06.04.2020 KR Aktualizacja: 15:04, 06.04.2020
Skomentuj

Tarnobrzescy policjanci odnotowują coraz więcej przypadków łamania kwarantanny domowej oraz nieprzestrzegania nowych wytycznych, odnośnie przemieszczania i gromadzenia się w miejscach publicznych. 7 mężczyzn odpowie za złamanie ograniczeń.

W niedzielę, 5 kwietnia, przed godz. 15, na ul. Fabrycznej w Baranowie Sandomierskim 4 mężczyzn urządziło sobie spotkanie towarzyskie zakrapiane alkoholem w rejonie dworca PKS. Policjanci wylegitymowali biesiadników. Byli nimi mężczyźni w wieku 25, 27, 30 i 53 lat. Trzech z nich piło alkohol. Mężczyźni za swoje postępowanie będą odpowiadać przed sądem.

Tego dnia policjanci, pełniący służbę na tarnobrzeskim osiedlu Serbinów, ujawnili 2 mężczyzn pijących piwo. Do zdarzenia doszło przed godz. 16, przed klatką jednego z bloków. Podczas interwencji mężczyźni zachowywali się lekceważąco i agresywnie. Za naruszenie przepisów będą odpowiadać przed sądem.

Zobacz także:

- Libacja w czasie zarazy. Mieszkańcy Nowej Dęby ukarani

- Koronawirus - mandaty za podróżowanie. Kiedy i jak można jechać samochodem?

- Chorą pielęgniarkę z Tarnobrzega wypisano ze szpitala zakaźnego, bo "miejsce jest potrzebne"

Z kolei w poniedziałek, 6 kwietnia, 72-letni mężczyzna, który objęty jest kwarantanną domową, wyszedł z mieszkania i udał się na zakupy. Poinformowani o tym policjanci rozpoczęli poszukiwania mężczyzny, sprawdzili przyległy teren. Okazało się, że senior nie zdążył odejść zbyt daleko i po kilkunastu minutach trafił z powrotem do miejsca zamieszkania. Teraz 72-latka za nieodpowiedzialne zachowanie czeka wysoka grzywna.

Policja apeluje, iż mając na względzie bezpieczeństwo swoje, osób bliskich i innych, warto zostać w domach i chronić życie.

(KR)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%