Niecodzienna sytuacja miała miejsce w czwartek na poczcie w Połańcu. Wszystko przez podejrzaną paczkę pozostawioną przez kuriera.
Paczka, którą firma kurierska pozostawiła na rampie, wzbudziła niepokój pracowników urzędu, z uwagi na wydobywający się z niej intensywny zapach. O sprawie powiadomiono Komendę Powiatową PSP w Staszowie. - Na miejsce zdarzenia zadysponowane zostały cztery zastępy straży pożarnej - relacjonuje bryg. Jarosław Juszczyk, zastępca komendanta powiatowego PSP. - Strażacy ubrani w specjalne kombinezony przeciwchemiczne i sprzęt chroniący drogi oddechowe sprawdzili zawartość paczki. Okazało się, że w środku są artykuły chemii samochodowej, niegroźne dla zdrowia.
Czynności na miejscu zdarzenia prowadziła również policja.
Fot. Policja Staszów, PSP Staszów
się tylko pytam14:42, 30.09.2022
0 0
"Na miejsce zdarzenia zadysponowane zostały cztery zastępy straży pożarnej"
Czy ktoś z wysyłką takiej ilości straży nie przesadza? 14:42, 30.09.2022