Postawą godną naśladowania oraz dużą odpowiedzialnością wykazała się mieszkanka Niska, która uniemożliwiła dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy motoroweru. Kobieta zabrała kluczyki kierującemu i powiadomiła policję. Nieodpowiedzialny kierowca jednośladu miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Teraz 48-latek musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Do obywatelskiego zatrzymania doszło wczoraj przed północą w Nisku. Oficer dyżurny niżańskiej komendy został poinformowany o ujęciu nietrzeźwego kierującego. Na miejsce zdarzenia zostali skierowani funkcjonariusze. Z relacji zgłaszającej wynikało, że styl jazdy kierującego motorowerem, który jechał przed nią wskazywał, że kierowca może być nietrzeźwy. Kobieta pojechała za nim w kierunku stacji paliw na jednej z ulic w Nisku i kiedy się zatrzymał, zabrała kluczyki kierowcy motoroweru, uniemożliwiając mu dalszą jazdę.
Zobacz także:
Kolejny "protest" w tarnobrzeskim WORD-zie. Odwołane egzaminy na prawo jazdy!
Od mężczyzny czuć było alkohol. Podczas badania trzeźwości okazało się, że 48-letni mieszkaniec Stalowej Woli miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto policjanci podczas legitymowania ustalili, że mężczyzna ma zatrzymane prawo jazdy za jazdę w stanie nietrzeźwości.
Zatrzymany przez policjantów 48-latek, wkrótce za swoje czyny odpowie przed sądem. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi ma kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
mądry21:01, 08.08.2022
0 0
" Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi ma kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności."
Eeee tam zaraz grozi 5 lat puszki. Sądy w Polsce są miłosierne. 21:01, 08.08.2022