Nadzór budowlany nakazał zamknięcie sali widowiskowej w Porcie Kultury w Sandomierzu. Co z imprezami?

Port Kultury musi przejść remont. Taki obowiązek nałożył na Sandomierskie Centrum Kultury inspektorat budowlany. Z użytkowania została wyłączona jedyna czynna do tej pory w mieście większa sala widowiskowa. Zagrożone są zaplanowane na najbliższe tygodnie wydarzenia. 

Jak poinformowała Katarzyna Radziwiłko, dyrektor SCK, nadzór budowlany, który kontrował budynek, miał zastrzeżenia do systemu wentylacyjnego sali widowiskowej.

- Decyzja jest niezrozumiała, gdyż z jednej strony urząd daje nam czas na to, żebyśmy do 20 października zrobili ekspertyzę, z drugiej zaś salę po prostu zamyka. Nie możemy tam wejść pod groźbą kar finansowych - wyjaśniła szefowa SCK.

Katarzyna Radziwiłko podkreśliła, że kierowana przez nią instytucja, zgodnie z zaleceniami inspektoratu, od razu skontaktowała się z sanepidem i strażą pożarną. W najbliższy poniedziałek przedstawiciele służb sanitarnych mają określić swoje wymogi. Centrum podjęło również próbę znalezienia wykonawcy robót. Najtańsza oferta, wraz z kosztami przygotowania projektu, opiewa na 25 - 40 tysięcy złotych. O problemie zostali poinformowani burmistrz i radni. Na środowej sesji (28 września) członkowie komisji kultury apelowali o wygospodarowanie pieniędzy na wykonanie koniecznych prac. Agnieszka Frańczak-Szczepanek stwierdziła, że sytuacja jest dramatyczna. Sala znajdująca się w budynku przy ulicy Portowej jest jedynym obiektem w mieście, gdzie mogą odbywać się przedstawienia i koncerty.

- Nie chcemy, aby miejskie kolejne imprezy zostały odwołane - zaznaczyła radna, nawiązując do sprawy związanej z zaplanowanym na lipiec festiwalem "Dookoła Wody".

Piotr Chojnacki podkreślił, że budynek jest własnością miasta. Przypomniał ponadto, że już w 2018 roku składał interpelację między innymi w sprawie systemu wentylacji.

- Tam było duszno. Trudno się dziwić, że nadzór budowlany po iluś latach oczekiwania na zrobienie remontu podjął taką, a nie inną decyzję. To decyzja dramatyczna. Dlatego dziwię się, że na dzisiejszej sesji nie będzie odpowiednich zmian w budżecie - mówił radny.

Piotr Chojnacki także ostrzegał: - Po letnim basenie i siłowni będzie to kolejny obiekt z kompleksu przy ulicy Portowej, który nam wypada. Może się okazać, iż przyjęte zostanie założenie, że skoro sala widowiskowa jest zamknięta, to po co utrzymywać resztę, można zamknąć cały obiekt, który potem, nieużytkowany, ulegnie całkowitej degradacji.

Katarzyna Radziwiłko potwierdziła, że utrzymywanie Portu Kultury bez sali byłoby nieuzasadnione, z uwagi na bardzo wysokie koszty. Tłumaczyła, że SCK, które użycza obiekt od miasta, na przeprowadzenie prac nie stać. W tej chwili, jak poinformowała, w kasie instytucji brakuje 270 tysięcy złotych.

Zapewniła, że robi wszystko, aby wentylacja została wykonana w ciągu dwóch lub trzech tygodni. Czasu jest niewiele ze względu na zaplanowane imprezy. 15 października w Porcie Kultury ma się odbyć finał projektu "Po drugiej stronie Wisły - opowieści prawobrzeżnego Sandomierza", połączony z koncertem, na przełomie października i listopada cykl wydarzeń muzycznych "Witamina Jazz", a potem przewidziane są między innymi spektakle teatralne.

- Mamy nadzieję, że zalecenie uda się wykonać odpowiednio szybko. Na wszelki wypadek szukamy innych lokalizacji - dodała dyrektor Radziwiłko.

Janusz Stasiak, zastępca burmistrza Sandomierza zapewnił, że miasto będzie uczestniczyć w kosztach przedsięwzięcia. Piotr Wójtowicz, naczelnik Wydziału Rozwoju, Promocji i Inwestycji w Urzędzie Miejskim zaznaczył, że wentylacja nie jest jedynym problemem budynku. Obiekt został postawiony w latach 60. ubiegłego wieku na podmokłym terenie. Po większych opadach zalewane są piwnice, poza tym Port Kultury osiada, wskutek czego na ścianach pojawiają się pęknięcia. Poważany remont wiąże się z olbrzymi kosztami.

- Od 60 lat wszyscy o tym wiedzieli. Nagle wybucha bomba i rani- stwierdził Piotr Wójtowicz. - Gdy wpłynie komplet dokumentów, nadzorowany przeze mnie wydział zajmie się sprawą. Pewnie uda się uratować ten obiekt, jest jednak pytanie, na jak długo - mówił naczelnik.

Piotr Wójtowicz przypomniał ponadto, że jako jeden z priorytetów miasta uwzględnianych w strategiach jest budowa centrum kultury.

W Porcie Kultury swoją siedzibę ma także filia biblioteki miejskiej oraz świetlica środowiskowa. Sala widowiskowa może pomieścić około 200 osób.