W czwartek, 25 lutego, o godzinie 18.25, Stanowisko Kierowania Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tarnobrzegu otrzymało alarmujące zgłoszenie o potencjalnym pożarze w jednym z mieszkań w bloku przy ul. Jana Pawła II w Nowej Dębie. Z mieszkania wydobywał się dym, który zaczął rozprzestrzeniać się na klatkę schodową.
- Po otrzymaniu zgłoszenia, na miejsce akcji wyjechały trzy zastępy straży. po przybyciu na ul. Jana Pawła II okazało się, że rzeczywiście, jedno z mieszkań w bloku jest mocno zadymione. W środku przebywał mężczyzna, właściciel lokalu. Został ewakuowany przez strażaków na zewnątrz - mówi młodszy brygadier Jacek Widuch, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tarnobrzegu.
Przyczyna zadymienia okazała się banalna - zapomniana kolacja postawiona na kuchence gazowej.
- W tej sytuacji dwa zastępy zostały odwołane z akcji. Właściciel lokalu oznajmił strażakom, że czuje się dobrze i nie potrzebuje pomocy medycznej. Aktualnie trwa oddymianie mieszkania i klatki schodowej przez trzeci zastęp - informuje J. Widuch.
Dawid20:35, 26.02.2021
0 0
Należało by dodać że ten Pan był pod wplywem alkoholu 20:35, 26.02.2021
Andrzej15:43, 27.02.2021
0 0
Wybitny fotograf, jakbym tam był to bym zaczął mu klaskać. Sesja zdjęciowa samochodów uprzywilejowanych i nic poza tym. Brawo. 15:43, 27.02.2021