Sobotni mecz ma ważne znaczenie dla kibiców gospodarzy oraz gości ponieważ będzie on okazją do świętowania zgody zawiązanej w 2007 roku. Jednak dla piłkarzy Siarki to spotkanie będzie sprawdzianem czy będą potrafili się przełamać po wysokiej przegranej w Świdniku oraz czy wynik będzie się różnił od rezultatu meczu rozegranego 18 maja, kiedy to Wisłoka ograła tarnobrzeżan 2:1.
Dla przypomnienia – mecz ten obfitował w wiele emocji na boisku, począwszy od nagrodzenia trenera Siarki – Dariusza Kantora za długoletnią pracę w zespole Wisłoki Dębica.
Gdy opadły emocje z tym związane po pierwszym gwizdku mecz przebiegał bardzo spokojnie, jednak dzięki zdecydowanej akcji Tomasza Bały zespół gospodarzy objął prowadzenie 31 minucie.
W drugiej połowie Siarkowcy rozpoczęli atak na bramkę zespołu Wisłoki, mimo to źle się to skończyło dla Kacpra Jodłowskiego, który opuścił boisko w 51. minucie z powodu groźnej kontuzji eliminującej go z dalszej gry do końca sezonu. Po długiej walce na boisku w 84. minucie wyrównującą bramkę strzelił Marcin Kumorek dając sztabowi szkoleniowemu oraz kibicom Siarki nadzieję na wywiezienie jednego punktu z Dębicy. Pomimo takich marzeń ten plan pokrzyżowała samobójcza bramka Michała Bierzały strzelona w doliczonym czasie gry.
Po końcowym gwizdku sędziego Sebastiana Godka, piłkarze obydwu zespołów podziękowali kibicom za doping, również Krzysztof Zawiślak oraz Marcel Tyl jako byli piłkarze „zielono-czarno-żółtych” mieli okazję do dłuższych rozmów z piłkarzami oraz sztabem gości, a kibice obu klubów po zebraniu się w większym gronie umacniali tarnobrzesko-dębicką zgodę.
W przypadku najbliższego, sobotniego meczu przyjaźni, organizator zaplanował wydarzenie w świetle jupiterów na godzinę 19:08, ponieważ wiąże się to z datą założenia klubu „biało-zielonych”.
Mecz ten będzie też okazją do wspólnych rozmów trenera Kantora ze swoimi dawnymi podopiecznymi, a dla wielu piłkarzy Siarki będzie to możliwość spotkania się tylko z Krzysztofem Zawiślakiem (Marcel Tyl z dniem 1 lipca 2024 roku podpisał kontrakt z Wolanią Wola Rzędzińska).
Kibice obydwu zespołów obejrzą mecz na starej trybunie. Choć na nowej są zamontowane wszystkie krzesełka, będzie ona oddana do użytku jednak dopiero w 2025 roku.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz