W sobotnie popołudnie Siarka Tarnobrzeg rozegrała mecz w ramach 32. kolejki 3. ligi gr. IV. Podopieczni Dariusza Kantora zmierzyli się z Wisłoką Dębica.
[FOTORELACJA]9498[/FOTORELACJA]
Po ostatnim zwycięstwie nad Avią Świdnik (3:2), wśród tarnobrzeskich kibiców wróciły nadzieje, że Siarka może jeszcze w tym sezonie o coś powalczyć. By zachować dalsze szanse na baraże, koniecznym było pokonanie kolejnego przeciwnika, a była nim Wisłoka Dębica.
Dla zespołu z Tarnobrzega był to rewanż za mecz z rundy jesiennej, gdzie podopieczni Dariusza Kantora przegrali 0:2.
Siarka przystąpiła do sobotniego spotkania w składzie: Białka, Czajkowski, Siedlecki, Bracik, Misztal, D. Lisowski, Kumorek, Kaliniec, Francois, Ogorzały, Iwao.
Zmotywowani siarkowcy rozpoczęli od dobrze skonstruowanych ataków i szybko dało to efekty. Już w 3 minucie Francois dośrodkował na pole karne, a akcję sfinalizował Bracik strzelając gola na 1 - 0 dla miejscowych.
Ofensywna gra siarkowców mogła się podobać. Zawodnicy Siarki stwarzali zagrożenie pod bramką Wisłoki, a zawodnikiem, który przysparzał obrońcom dużo zmartwień był Francois.
W 18 minucie po jego kolejnej akcji jeden z defensorów z Dębicy sfaulował Haitańczyka w obrębie pola karnego, a sędzia bez wahania wskazał na "wapno". Skutecznym egzekutorem rzutu karnego był sam poszkodowany i Siarka wyszła na prowadzenie 2-0.
Po pierwszym szoku, goście doszli do siebie i zaczęli również stwarzać groźne sytuacje pod bramką Siarki. Jedną z nich, po rzucie rożnym zamienił w 33 minucie na kontaktowego gola Panasiuk.
Ożywienie piłkarzy z Dębicy szybko zostało skarcone. Jeden z ataków Siarki po raz kolejny został nieprawidłowo zatrzymany faulem w polu karnym Wisłoki i sędzia po raz drugi podyktował rzut karny dla gospodarzy. Na gola zamienił go w 36 min., sprytnym strzałem podcinką, Francois.
Do końca I połowy wynik nie uległ już zmianie i Siarka Tarnobrzeg zeszła do szatni na przerwę z dwubramkowym prowadzeniem.
Po zmianie stron, mimo kilku dogodnych okazji stworzonych sobie przez piłkarzu obu drużyn, wynik nie uległ zmianie. Siarka Tarnobrzeg zapisała sobie 3 kolejne punkty i matematycznie wciąż jest w grze o udział w barażu o awans.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz