Park Miejski w Sandomierzu kryje wiele interesujących pamiątek z przeszłości. Dowodzą tego poszukiwania prowadzone tam przez miłośników historii ze stowarzyszenia "Szansa". Wśród znalezisk są monety z różnych okresów, kule muszkietowe i guziki pułkowe.

Nadwiślańska Grupa Poszukiwawcza działająca przy Stowarzyszeniu Mieszkańców Gminy Annopol "Szansa" postanowiła wykorzystać prace ziemne związane z rewitalizacją założonego w połowie XIX wieku Parku Miejskiego. W ciągu trzech kolejnych sobót eksploratorzy przeszukali za pomocą wykrywaczy metali około 60 procent czterohektarowej powierzchni tego miejsca. Podsumowując dotychczasowe efekty swoich działań, mówili zgodnie, że park ich zaskakuje - bogactwem i różnorodnością pamiątek z przeszłości.

Z ziemi wydobyli kilkadziesiąt przedmiotów, z których około 30 zaliczają do cennych.

- Najcenniejszym znaleziskiem może być srebrna moneta z początku XVII wieku Zygmunta III Wazy. Natrafiliśmy również na boratynki, czyli miedziane szelągi Jana Kazimierza oraz na wiele monet z późniejszych okresów - informuje Wojciech Rudziejewski-Rudziewicz, prezes "Szansy".

Eksploratorzy zwracają uwagę także na kule muszkietowe. Są one najprawdopodobniej pozostałością po ważnym wydarzeniu w historii miasta - bitwie o Sandomierz z 1809 roku, stoczonej z wojskami austriackimi. Pan Wojciech przypomina, że na terenie obecnego parku, od strony Bramy Opatowskiej, stała reduta.

Wśród znalezisk pochodzących z czasów zaborów jest także rosyjski gwizdek oficerski oraz guzik z munduru armii pruskiej, rzadki na tym terenie. Poszukiwacze natrafili również na srebrny widelec i posrebrzaną broszkę.

- Każdy ze znalezionych przedmiotów jest cenny. Po przebadaniu przez archeologów może się okazać, że jest czymś wyjątkowym, wręcz unikatowym, przydatnym w badaniu przeszłości - dodaje Wojciech Rudziejewski-Rudziewicz.

Wszystkie wydobywane z ziemi znaleziska są oczyszczane i opisywane. Zostaną przekazane Delegaturze w Sandomierzu Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytów.

- Konserwator określi wartość i kontekst historyczny przedmiotów. My staramy się zachować historię dla przyszłych pokoleń. Cieszą nas wszystkie znaleziska - podkreśla Piotr Chojnacki, członek "Szansy", wiceprzewodniczący Rady Miasta Sandomierza.

Najbardziej wartościowe zabytki, po ocenie konserwatora, trafią do Muzeum Okręgowego w Sandomierzu. Inne będzie można oglądać w szkolnych izbach pamięci i innych miejscach przybliżających historię.

Eksploratorzy nie wykluczają, że będą kontynuować parkowe poszukiwania. Czy tak się stanie, będzie uzależnione od postępu prac budowlanych w tym miejscu.